Agnieszka Chylińska słynie z wyrazistego wizerunku. Od lat wokalistka zaskakuje odważnymi stylizacjami, oraz dziwnymi fryzurami. Znakiem rozpoznawczym artystki są jednak przede wszystkim tatuaże. Chylińska ma wytatuowane ręce, szyję, dekolt, a nawet skórę głowy. Ostatnio piosenkarka pochwaliła się na Instagramie nowym tatuażem, który pokrył znaczną część jej pleców.
Zdjęcie wywołało wśród fanów Chylińskiej spore poruszenie. „Coś pięknego, takie skrzydła z liści”, „Bardzo efektowny”, „Arcydzieło”, „Zachęciłaś mnie do zrobienia własnego tatuażu”, „Trafiłaś na mega zdolnego tatuatora” – to tylko część komentarzy, która pojawiła się pod zdjęciem. Nie zabrakło także głosów krytyki. „Kiedy powiesz sobie dooość?”, „Miałaś moment,że wyglądałaś tak kobieco, a teraz nie krytykuje, ale byś trochę przystopowała”, „Bardzo panią lubię i nie chce, żeby zostało to odebrane jako hejt, ale nie mogę pojąć dlaczego sławne osoby mają tak słabe tatuaże?”, „Nie wiem, co to ma symbolizować, ale wygląda fatalnie” – pisali internauci.
Najwięcej komentarzy odnosiło się do symboliki nowego zdobienia na ciele artystki, jednak Chylińska nie odpowiedziała fanom, co ma symbolizować jej nowy tatuaż.
Czytaj też:
Lady Gaga zrobiła sobie tatuaż z błędem. „Za dużo tequili”