W niedzielę 24 lutego 2019 roku w pleszewskim szpitalu zmarł lekarz, który pełnił w placówce dyżur. Znalazła go osoba z personelu medycznego. Policja prowadzi śledztwo.
W niedzielę 24 lutego 2019 roku w jednym z pleszewskich szpitali doszło do tragedii. Podczas pełnienia dyżuru zmarł 40-letni lekarz. Informację tę potwierdziła policja. – Od kilku godzin nie było z nim kontaktu, został znaleziony rano przez osobę z personelu – poinformowała w rozmowie z portalem wlkp24.info, asp. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Na miejscu zdarzenia policja prowadzi czynności, które mają ustalić okoliczności śmierci lekarza. Uczestniczy w nich prokurator, który nadzoruje działania funkcjonariuszy. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie.
Czytaj też:
Już 99 osób nie żyje. Nikt nie wie, czym skażony był bimber
Źródło: wlkp24.info