Poseł obawia się o swoje życie. Apeluje do Ziobry i Brudzińskiego

Poseł obawia się o swoje życie. Apeluje do Ziobry i Brudzińskiego

Krzysztof Truskolaski
Krzysztof Truskolaski Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Podlaski poseł Krzysztof Truskolaski obawia się o swoje życie oraz bezpieczeństwo swoich bliskich i współpracowników. W związku z tym zaapelował do prokuratora generalnego i szefa MSWiA. Prosi o interwencję. Poseł twierdzi, że wykrycie i ukaranie autorów gróźb jest możliwe. Przeciwnego zdania jest białostocka policja, prokuratura i sąd.

Poseł Krzysztof Truskolaski z klubu -KO w środę 27 lutego 2019 roku na konferencji prasowej przypomniał, że mija półtora miesiąca od zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. – Ja również doświadczyłem gróźb karalnych, hejtu i mowy nienawiści w internecie – powiedział Truskolaski. Jak podaje wyborcza.pl, w październiku 2017 roku polityk podczas sesji plenarnej Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy zagłosował za rezolucją „potępiającą polskie władze za łamanie praworządności”. Wówczas w sieci pojawiły się wpisy, których autorzy grozili Krzysztofowi Truskolaskiemu. „Truskolaski za żebro i na hak albo na pal. Tak od wieków postępowano ze zdrajcami. Białostoczanie powinni zadbać o świeże powietrze w swoim mieście” – brzmiał jeden z komentarzy.

Podlaski poseł zgłosił zaistniałą sytuację odpowiednim organom. Po czasie okazało się, że osoby, które kierowały pod adresem posła groźby są nieuchwytne – nie udało się określić ich tożsamości lub śledczy nie mogli znaleźć sprawców przestępstwa. W jednym przypadku – autorka gróźb została uznana za niepoczytalną. – Praktycznie wszystkie te postępowania zostały umorzone. W jednym zostały postawione zarzuty, ale okazało się, że Zofia Bogumiła M. w chwili popełnienia przestępstwa była niepoczytalna – poinformował poseł.

Apel do Ziobry i Brudzińskiego

Krzysztof Truskolaski podkreśla, że nie ma pewności, czy groźby nie zostaną zrealizowane. Boi się o bezpieczeństwo własne, rodziny i współpracowników. W związku z tym poseł postanowił zwrócić się z prośbą o interwencję do ministra sprawiedliwości oraz szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji . Prosi, aby ministrowie sprawdzili, czy prokuratura i policja dopełniła wszelkich formalności oraz aby doprowadzili do tego, by autorów gróźb „dosięgnęła sprawiedliwość".

Czytaj też:
Poseł Niesiołowski zrzekł się immunitetu. Tymczasem sąd podjął decyzję ws. jednego z podejrzanych