Nielegalna działalność była prowadzona pod szyldem salonów SPA. Według śledczych całym „interesem” zarządzała Ewa D. ps. „Kama”, która miała organizować pracę nie tylko kobietom, ale także ochroniarzom. Wszystko wskazuje na to, iż przez dwuletni okres działania agencji mogło tam „pracować” nawet 100 kobiet, a przestępcy na ich wyzyskiwaniu mogli zarobić nawet 1 mln złotych. Kres ich działaniom położyli policjanci z CBŚP.
Galeria:
Poznań. Policjanci zlikwidowali agencje towarzyskie
Skoordynowane działania, podczas których zlikwidowano agencje towarzyskie, rozpoczęły się w kilku miejscach o tej samej godzinie. Wówczas to policjanci CBŚP z Poznania, Łodzi, Opola, Bydgoszczy, Wrocławia i Gdańska, przy wsparciu funkcjonariuszy z KWP w Poznaniu weszli do obiektów, zamykając tym samym 5 agencji towarzyskich. Działania zostały przeprowadzone w ścisłym centrum Poznania. Dodatkowo dwie osoby zostały zatrzymane na terenie Wrocławia i Gdańska.
Łącznie zatrzymanych zostało 13 osób - trzech mężczyzn i 10 kobiet. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przedstawiła im wszystkim zarzuty dotyczące czerpania korzyści majątkowych z nierządu innych osób, jedna podejrzana usłyszała zarzut kierowania grupą, a jedenastu grozi odpowiedzialność za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Decyzją sądy dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane.
Czytaj też:
Śmiertelnie chora dziewczynka kocha psy. Policjanci przygotowali dla niej wzruszającą akcję