„Dzieła wybrane PiS: »Młody Morawiecki po wydojeniu krowy i pracy cepem wypatruje Boeinga PLL Lot«” – napisał Jakub Stefaniak na Twitterze. Gdy jedna z internautek zasugerowała, że rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego powinien przeprosić Mateusza Morawieckiego za ten wpis, do dyskusji włączyła się Krystyna Pawłowicz. „Nie musi, nie ma zdolności honorowej. Ma skojarzenia tylko ze swym najbliższym otoczeniem…” – napisała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Na tym jednak się nie skończyło. W odpowiedzi na kolejne komentarze internautów, którzy mówili o tym, że „pycha kroczy przed upadkiem” i prognozowali „głośny upadek” posła PSL, Krystyna Pawłowicz napisała, że „Nie będzie głośny, bo ten człowiek siedzi blisko dna”. „Chyba jednak nie siedzę blisko, by bym słyszał jak Panna Krysia puka od spodu” – odpowiedział Jakub Stefaniak. Następnie opublikował kolejny wpis. „Panno Krysiu, a Pani co dzisiaj doiła?” – zapytał.
twittertwitter
Sprawa wzbudziła duże zainteresowanie u internautów. „Toż to zwykłe grubiaństwo. Jest pan jednym z powodów niskiego poparcia PSL-u”, „Poziom rzecznika PSL. Jaka partia, taki poziom” – komentowali zachowanie rzecznika Polskiego Stronnictwa Ludowego użytkownicy mediów społecznościowych.