Polityk PiS miał egzaminować instruktorów. Stracił prawo jazdy 12 lat temu

Polityk PiS miał egzaminować instruktorów. Stracił prawo jazdy 12 lat temu

Prawo jazdy, zdjęcie ilustracyjne
Prawo jazdy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. jeffrysmif
Wojewoda opolski wyznaczył do egzaminowania instruktorów swojego doradcę, który jest także radnym PiS. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że samorządowiec sam stracił prawo jazdy 12 lat temu.

Jak podaje portal Wirtualna Polska, Arkadiusz Sz. został powołany w skład komisji, która miała sprawdzać kwalifikacje osób odpowiedzialnych za szkolenie kierowców. Dwa dni później mężczyzna zaparkował zbyt blisko przejścia dla pieszych pod komendą policji w Nysie. Kiedy funkcjonariusze poprosili Arkadiusza Sz. o okazanie prawa jazdy, mężczyzna przyznał, że stracił je 12 lat temu. Sprawą zajęła się prokuratura. Niecałe dwa tygodnie temu Prokuratura Okręgowa zwróciła się do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu z wnioskiem o przeniesienie postępowania prowadzonego w sprawie polityka poza województwo opolskie. Arkadiusz Sz. zawiesił swoje członkostwo w PiS.

„Gazeta Wyborcza” podkreśla, że spośród osób powołanych w skład komisji instruktorów dwie muszą posiadać prawo jazdy a trzecia musi mieć jedynie wyższe wykształcenie pedagogiczne. Nie wiadomo, na jakiej podstawie radny PiS został powołany do komisji. Co ciekawe, z ustaleń dziennikarzy wynika, że Arkadiusz Sz. regularnie dojeżdżał do pracy w urzędzie wojewódzkim samochodem. Ponadto, miał do dyspozycji zarezerwowane specjalne dla niego miejsce w strefie dla pojazdów uprzywilejowanych oraz regularnie otrzymywał zwrot kosztów z tytułu wykorzystania samochodu prywatnego do celów służbowych.

Czytaj też:
Będzie rekonstrukcja rządu? Padły nazwiska możliwych następców

Źródło: Gazeta Wyborcza