W filmie zestawiono wypowiedzi i nagrania dotyczące polityków Koalicji Europejskiej wycięte z wielu różnych wywiadów, konferencji i publicznych wystąpień z lat 2012-2019. Większość wypowiedzi pochodzi z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, ale są tam też filmy z okresu, kiedy to Ewa Kopacz była polskim premierem. Spot jest utrzymany w wyraźnie ironicznej stylistyce, która w negatywnym świetle przedstawia polityków KE.
Komentarze polityków zestawione w spocie dotyczą bardzo wielu różnych tematów. Są ułożone według kolejnych zagadnień programowych i dotyczą według autorów spotu kolejno polityki społecznej, rodziny, polityki zagranicznej, wolności słowa, polityki migracyjnej i polityki finansowej. PiS sugeruje, że właśnie te wypowiedzi stanowią program wyborczy Koalicji Europejskiej.
Nagranie otwiera wypowiedź Izabeli Leszczyny, która pytana o program KE stwierdziła, ze nie ujawni go, bo PiS go „ukradnie”. W nagraniu przedstawione są kontrowersyjne wypowiedzi polityków Koalicji Europejskiej przeciwko 500 plus i 13 emeryturze, czy popierające wprowadzenie tzw. ACTA 2. Jest też wypowiedź Jacka Rostowskiego, który mówi o tym, że pieniędzy na reformy nie ma i nie będzie, czy film przedstawiający zagubienie byłej premier Ewy Kopacz podczas oficjalnej wizyty w Niemczech.
Na końcu filmu pokazany jest Grzegorz Schetyna, który na pytanie o wymienienie sukcesów Platformy Obywatelskiej potrzebuje dłuższej chwili zastanowienia i Marek Sawicki, który twierdzi, że udział w Koalicji Europejskiej PSL musi przeczekać tak, jak chorobę zakaźną.
Czytaj też:
Rządowe samochody reklamują program PiS? Poseł zawiadomił prokuraturę