Malezja odsyła śmieci do krajów pochodzenia. Mowa o całych kontenerach

Malezja odsyła śmieci do krajów pochodzenia. Mowa o całych kontenerach

Śmieci odsyłane z Malezji do Kanady
Śmieci odsyłane z Malezji do Kanady Źródło: Newspix.pl / ABACA
Malezyjski minister środowiska poinformował we wtorek 28 maja o odesłaniu trzech ton plastiku do Kanady. To kolejny przypadek, w którym kraj z Azji podejmuje zdecydowane kroki w calu zahamowania importu śmieci z Zachodu.

Po tym, jak Chiny zakazały importu śmieci, Malezja została w ubiegłym roku jednym z głównych odbiorców tego niezbyt atrakcyjnego towaru. Mowa tu o ogromnych ilościach odpadów - Pekin co roku przyjmował ponad 7 milionów ton takich przesyłek. Biznes recyklingowy w Malezji rozkwitł. Problem w tym, że wiele z zakładów przetwarzających śmieci pracuje bez odpowiednich licencji, a lokalnie mieszkańcy skarżą się na szybkie pogarszanie stanu środowiska.

W odpowiedzi na ten problem minister energii, technologii, nauki, środowiska i zmiany klimatu zapowiedziała walkę z nielegalnie importowanymi śmieciami. Yeo Bee Yin już zapowiedziała, że odesłane zostanie 60 kontenerów z odpadami, które dotarły do jej kraju na podstawie sfałszowanych dokumentów. Swoją decyzję ogłosiła po inspekcji w Port Klang, największym porcie Malezji.

W ubiegłym tygodniu na podobną akcję zdecydował się prezydent Filipin Rodrigo Duterte. Zarządził odesłanie do Kanady 69 kontenerów ze śmieciami i zagroził, że zrzuci je nad wodami terytorialnymi kraju, jeżeli nie zostaną odebrane przez tamtejsze służby. Kanadyjczycy stwierdzili, że przedmiotowe śmieci zostały wyeksportowane w ramach komercyjnej transakcji, bez zgody rządu. Zgodzili się przyjąć je z powrotem.

Czytaj też:
Filipiny odeślą kontenery ze śmieciami do Kanady. „Nie możemy być tak traktowani”

Bogaci wysyłają swoje śmieci biednym

Do tej pory malezyjscy urzędnicy zidentyfikowali co najmniej 14 krajów, z których trafiają do nich nielegalne śmieci. Wśród nich znajdują się Stany Zjednoczone, Kanada, Japonia, Francja, Australia i Wielka Brytania. Minister Yeo zwraca uwagę na nieświadomość mieszkańców krajów rozwiniętych, skąd do biedniejszych regionów świata trafiają setki ton śmieci. Wezwała rządy tych krajów do przyjrzenia się firmom eksportującym odpady niezgodnie z prawem.

W tym miesiącu około 180 państw zgodziło się na zaktualizowanie Konwencji bazylejskiej z 1989 roku w celu zwiększenia transparentności i lepszego uregulowania handlu plastikowymi śmieciami. Dokument dotyczy kontroli międzynarodowego przesyłania odpadów i utylizowania niebezpiecznych śmieci. Stany Zjednoczone, które są największym eksporterem plastikowych odpadów na świecie, nie ratyfikowały konwencji. Polska podpisała ją w 1992 roku.

Czytaj też:
Czy wiesz ile odpadów plastikowych produkujesz? Możesz to łatwo sprawdzić. Wyniki mogą przerazić

Galeria:
Śmieci odsyłane z Malezji do Kanady
Źródło: Reuters