W pierwszej turze głosowania na przewodniczącego PE było czworo kandydatów: David Sassoli (325 głosów), Ska Keller (133 głosy), Jan Zahradil (162 głosy) i Sira Rego (42 głosy). Każdy z nich przedstawił swoją wizję przewodniczenia Parlamentowi przez dwa i pół roku w pięciominutowym wystąpieniu. Ponieważ żaden z kandydatów nie otrzymał wymaganej większości głosów, konieczne było przeprowadzenie drugiej tury głosowania.
Po godzinie 13.00 zostały ogłoszone wyniki. Przewodniczącym Parlamentu Europejskiego został Włoch David Sassoli. Do jego obowiązków będzie należało między innymi kierowanie działaniami unijnej instytucji. Będzie także przewodniczył sesjom plenarnym.
Komentarze polskich polityków
Na bieżąco do wyboru nowego przewodniczącego PE, odnosili się w mediach społecznościowych polscy politycy. „Wyniki 2 tury głosowania: nowym szefem PE został socjalista, włoski europoseł David Maria Sassoli, dotychczasowy wiceszef PE" – napisała Beata Mazurek na Twitterze. „Dzięki sukcesowi PiS w Brukseli nowy socjalistyczny przewodniczący Parlamentu Europejskiego właśnie ogłosił potrzebę rewizji konwencji dublińskiej ws. europejskiego systemu azylowego na korzyść uchodźców. Ciekawe, jak Kurwizja wyjaśni, że o to walczyliśmy” – czytamy we wpisie Radosława Sikorskiego. „Obywatele i obywatelki Unii Europejskiej – mamy nowego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. David Sassoli – Wiosna trzyma kciuki za postępową, bezpieczną i sprawiedliwą Europę” – napisał Robert Biedroń.
twittertwittertwitterCzytaj też:
Pierwsze posiedzenie PE. Nowi polscy europosłowie zaczęli pracę