Incydent podczas koncertu Dody w Olsztynie. Artystka spadła ze sceny

Incydent podczas koncertu Dody w Olsztynie. Artystka spadła ze sceny

Doda
Doda Źródło: Newspix.pl / Stanisław Krzywy
W miniony weekend Dorota Rabczewska zagrała jeden z ostatnich koncertów z grupą Virgin. Artystka z pewnością długo nie zapomni występu za sprawą incydentu, do którego doszło na scenie.

Do incydentu doszło podczas koncertu Dody i zespołu Virgin w Olsztynie. Z relacji zamieszczonej przez artystkę na Instagramie wynika, że zawiniła ekipa techniczna. Kochani bardzo serdecznie wam dziękuję za koncert. Olsztyn byliście naprawdę super publicznością. Daliście bardzo dużo energii, ale muszę dzisiaj dać szybciutko autografy, ponieważ mam bardzo duży problem z ręką, bo dzisiaj mój menadżer koncertowy nie dopilnował podestu i spadłam z trzech metrów po raz kolejny, gdyż ułamała się barierka – relacjonowała wokalistka na swoim profilu na .

Mimo wypadku na scenie artystka nie przerwała koncertu, a po jego zakończeniu spotkała się z fanami, aby rozdawać autografy. Wówczas doszło do kolejnej dziwnej sytuacji. Wychodzę do was, ale nikogo nie ma. Właśnie dostałam informację, że ochrona wyprosiła wszystkich z amfiteatru – powiedziała Dorota Rabczewska na Instagramie.

– Chciałbym bardzo przeprosić fanów Dody za nieporozumienie, jakie wynikło i zostali państwo wyproszeni z amfiteatru. Nastąpiło to ze względów bezpieczeństwa, ponieważ była demontowana scena. Ochrona nie podała informacji, że artystki nie ma w amfiteatrze. Artystka czekała i była gotowa do rozdawania autografów – przeprosił na kolejnym nagraniu organizator koncertu.

Czytaj też:
Taylor Swift doczekała się reakcji Donalda Trumpa. Jest odpowiedź Białego Domu