Młynarska oburzona słowami Kaczyńskiego. „Kołtuński, dyskryminujący mental”

Młynarska oburzona słowami Kaczyńskiego. „Kołtuński, dyskryminujący mental”

Paulina Młynarska
Paulina Młynarska Źródło: Newspix.pl / Marek Konrad
Paulina Młynarska zamieściła na Instagramie wpis, w którym odniosła się do słów Jarosława Kaczyńskiego o prawdziwej rodzinie. Padły one podczas ostatniej konwencji PiS.

– Człowiek jest istotą społeczną. Dwie ze wspólnot tworzonych przez niego uważamy za najważniejsze. Pierwsza z nich to rodzina. Ale rodzinę widzimy jako jedną kobietę, jednego mężczyznę w stałym związku i ich dzieci. To jest rodzina – stwierdził Jarosław podczas sobotniej konwencji PiS.

Prezesowi partii rządzącej postanowiła odpowiedzieć Paulina Młynarska. „Wiecie, co mnie najbardziej wkurzyło w tym, co na temat »prawdziwej« rodziny powiedział prezes JK? To, że właśnie przez takie wstrętne podejście, przez ten kołtuński, dyskryminujący mental, kiedy zostałam sama z córką (nie moja decyzja), zamiast wierzyć w siebie i być dumną z tego, jak dobrze sobie radzę w roli samodzielnej matki, szukałam sobie na siłę faceta. Bo całe otoczenie zdawało się mówić, jak prezes, że nasza dwuosobowa rodzina jest do niczego! Że wtedy będzie git, kiedy będzie chłop. A najgorsze, że ta bzdura była wypalona żelazem w moim wnętrzu. Serio, byłam przekonana, że bez mężczyzny u boku nie stanowię rodziny! To jedna z najgorszych rzeczy, jakie można powiedzieć człowiekowi, który samotnie wychowuje dzieci, czy też dziecko” – stwierdziła dziennikarka.

instagram

W dalszej części wpisu Paulina Młynarska przyznała, że dużo czasu zajęło jej uznanie siebie samej za pełnowartościową rodzinę dla córki. „Lata minęły, zanim zaczęłam doceniać siebie jako pełnowartościową rodzinę dla mojej córki w pełnym tego słowa znaczeniu. A mogłam już wtedy, gdy powstało to zdjęcie, a ja byłam w 6 miesiącu ciąży, miałam 21 lat i zerowe pojęcie o tym, ile to wysiłku, by wychować człowieka. Byłoby nam obu łatwiej i szczęśliwiej. Rodzina to ci, którzy kochają. Tylko to ma znaczenie” – podkreśliła.

Czytaj też:
Rzecznik rządu o słowach Hołowni: Zakładam, że jako człowiek Kościoła podziela wartości, które reprezentujemy