Na filmiku opublikowanym na Twitterze widać, jak dwie aktywistki zdewastowały mieszczącą się w Ramat Gan placówkę Unii Europejskiej. Do incydentu doszło w niedzielę 15 września, a kobiety na drzwiach wejściowych do budynku umieściły napisy „Wynocha UE” oraz „Niemieckie pieniądze zabijają Żydów”. Jedną z bohaterek nagrania jest urodzona w Łodzi Sheffi Paz, która od kilku lat jest jedną z liderek ruchu postulującego zaprzestanie napływu nielegalnych imigrantów z Afryki do Izraela. – Przestańcie finansować terrorystów mordujących Żydów. Przestańcie finansować nielegalną imigrację. Wynoście się z Izraela – mówi aktywistka, która deklaruje się jako lesbijka i od lat walczy również w obronie praw osób ze środowiska LGBT.
„Bronicie terrorystów”
Jak podaje Israel National News, druga z kobiet występujących na nagraniu to Meirav Hajaj, której córka służyła w armii i zginęła w 2017 roku podczas ataku terrorystycznego przeprowadzonego w południowej Jerozolimie. „Przestańcie płacić zabójcom naszych dzieci” – kartkę z takim napisem Hajaj zawiesiła na ścianie, dołączając zdjęcie, które prawdopodobnie przedstawiało jej tragicznie zmarłą córkę. – Wykorzystaliście swoje pieniądze, by zapłacić za zabójstwo Żydów. Bronicie terrorystów – mówi na nagraniu.
Oświadczenie w sprawie wydało już kierownictwo unijnej placówki. „Po południu nasze biuro zostało zdewastowane, a na ścianach pojawiło się graffiti zawierające groźby" – przekazano w komunikacie. Dyplomaci dodali, że podczas akcji aktywistek nikogo nie było w budynku, ponieważ placówka jest zamknięta w niedziele. „Ten incydent miał na celu przestraszenie obywateli UE. Należy go potępić pod każdym względem. Delegatura UE pozostaje w kontakcie z organami ścigania oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych, by zapewnić odpowiednie środki bezpieczeństwa dla personelu oraz placówki” – podsumowano.
twitterCzytaj też:
Brutalne pobicie izraelskich studentów w Warszawie. Policja ustaliła sprawców