Różnica w wynagrodzeniach między kobietami, a mężczyznami od lat, niezmiennie wynosi 19 proc., a liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych maleje. Coraz mniej Polek pracuje. Dlatego na tegorocznym Kongresie Kobiet, który zaczyna się jutro w Warszawie dużo będzie się mówiło o równości na rynku pracy. Szczególny nacisk ekspertki położą na temat luki płacowej.
Kwestia różnicy w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach, wykonujących podobną pracę, została już zauważona przez polityków. Partie polityczne w kampanii wyborczej umieszczają walkę z luką płacową w swoich programach. Jednak świadomość istnienia problemu nie znosi go, luka wciąż istnieje i ma się dobrze. Samo mówienie o niej nie wystarcza, jednak od mówienia należy zacząć.
Na Kongresie Kobiet swoimi doświadczeniami w walce z tym społecznym problemem podzielą się ekspertki z Wielkiej Brytanii i Holandii. W kongresowym centrum ekonomicznym odbędą się warsztaty na temat tego, jak negocjować płacę, awans, podwyżkę.
Jednak równość w pracy to jeden z wielu tematów, na który potoczą się dyskusje. Tegoroczny kongres będzie odbywać się pod hasłem „Wybory kobiet: równość, ekologia, demokracja”. Dlatego w trakcie Kongresu zaplanowane są trzy sesje plenarne: Postaw na równość!, Ekologiczny Alert!, Postaw na demokrację!
– W czternastu Centrach tematycznych uczestniczki Kongresu będą się zastanawiać między innymi: jak kobiety zarządzają miastami (Centrum samorządowe), jak być dziś nauczycielką i jak dać moc dziewczynkom (Centrum edukacyjne), jak być samodzielną matką i przetrwać (Centrum Siła kobiet), co zrobić dla klimatu, od którego zależy nasze zdrowie (Centrum zielone), jak się żyje naszym siostrom Ukrainkom w Polsce (Centrum Gość-inności), ile tracimy na dyskryminacji (Centrum Równych Orientacji) – informują organizatorki.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.