Jonasz Kofta zmarł w 1988 roku, w wieku zaledwie 45 lat. Pisarz zostawił po sobie teksty, które do dziś są obecne w świadomości wielu. Co więcej, z upływem lat sięgają po nie kolejni artyści młodego pokolenia, którzy odnajdują w nich cząstkę siebie i próbują interpretować na nowo. Szerokiej publiczności z pewnością znane są takie przeboje jak: „Jej portret”, „Samba przed rozstaniem”, „Wakacje z blondynką”, „Śpiewać każdy może”, „Radość o poranku”, czy „Z tobą chcę oglądać świat”. Za tymi prostymi, a jednocześnie paradoksalnie wielowymiarowymi tekstami, stoi właśnie Jonasz Kofta. Poeta dotykał bardzo złożonych spraw jak np. relacje międzyludzkie, nie operując skomplikowanym słownictwem. Jonasz Kofta ukazuje, że każdy człowiek to tajemnica schowana za progiem powierzchowności.
Teksty Kofty, które znamy jako piosenki, na tyle mocno zapisały się w myśli współczesnego odbiorcy, że wystarczy jedynie przeczytać kilka pierwszych wersów, by w głowie rozbrzmiały takty ponadczasowych przebojów.
Fragment utworu „Jej portret”
Naprawdę jaka jesteś
Nie wie nikt
To prawda nie potrzebna
Wcale mi
Gdy nie po drodze
Będzie razem iść
Uniosę twój
Zapach snu
Rysunek ust
Barwę słów
Nie dokończony
Jasny portret twój
Jonasz Kofta ma niezwykły dar opisywania wielowątkowych zjawisk w kilku prostych zdaniach. W swojej twórczości pisarz poświęca wiele miejsca uczuciom. Przedstawia wiele ich odsłon. Opisuje różne etapy zawieranych znajomości – zauroczenie, miłość, pojawiające się problemy, cierpienie po rozstaniu, pogodzenie się z tym, co się wydarzyło i nadzieję na nowe. Jednak twórczość Jonasza Kofty to nie tylko proste słowa skłaniające do refleksji, ale także barwne określenia, które oddają sedno. Co więcej, autor po prostu bawi się słowem.
Fragment utworu „Tyle szczęścia”
„Tyle szczęścia, tyle męki niesie w sobie serca śpiew
Czas miłości – czas udręki
Wszystko to tym samym jest
Miód tak słodki – piołun gorzki
W pocałunkach czuje się
Żal bezbrzeżny – śmiech beztroski
Zawsze słońce rzuca cień
Znów wiem, że będzie i cudownie, i źle
Co dzień, co noc, co noc, co dzień
Dróg, co przed nami, lękam się, bo są złe
Lecz pójdę z tobą – dokąd chcesz”
Po zbiór twórczości Jonasza Kofty powinien sięgnąć każdy, kto zna teksty tego poety jedynie z największych przebojów, które śpiewali wielcy wokaliści. Będzie miał wówczas okazję poznać 185 tekstów tego autora, które zapewnią mu pełną paletę barw ludzkich uczuć i historii. Wiersze Jonasza Kofty można czytać wciąż i na nowo. Z pewnością z czytaniem tej książki nie wolno się spieszyć. Trzeba dać sobie czas na zastanowienie, na to, by zapisane słowa miały czas po prostu wybrzmieć.
Czytaj też:
„Mamo, ja muszę bardzo szybko przeżyć moje życie”. 44 historie powstańczej miłości