Większość nowych posłów, którzy dostali się do Sejmu otrzymało kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy głosów. Rekordziści uzyskali nawet kilkaset tysięcy. Chociaż, jak pokazuje przypadek Jolanty Banach z Lewicy, nawet ponad 22 tys. głosów mogło nie wystarczyć do zdobycia poselskiego mandatu. Z drugiej strony 10 posłów dostało się do Sejmu, mimo że dostali w wyborach mniej niż 6,5 tyś. głosów.
Nowym posłem, który w całej Polsce otrzymał najmniejszą liczbę głosów jest Robert Obaz z Lewicy, który startował w okręgu nr 1. Wybrało go jedynie 4205 wyborców, a i tak zdobył mandat, którego nie dostała na przykład startująca z tego samego okręgu Ewa Drozd z Koalicji Obywatelskiej. Drozd otrzymała ponad dwa razy większe poparcie niż kandydat SLD, bo 9671 głosów.
System d’Hondta – dlaczego do Sejmu dostaje się kandydat, który ma mniej głosów niż inni?
W systemie obowiązującej w Polsce ordynacji mandaty dostają w pierwszej kolejności komitety wyborcze, które uzyskały największą liczbę głosów, a dopiero w drugiej kolejności z list kandydatów są wybierane poszczególne osoby które dostaną mandat. Mandat dostają te osoby na liście, które w jej ramach otrzymały największe poparcie.
Prowadzi to do wielu, pozornie dziwnych sytuacji. Jeśli w danym okręgu kandydat z jednej partii osiągnie bardzo dobry wynik, to może wprowadzić do Sejmu kolejne osoby ze swojej listy, które dostały mniejszą liczbę głosów nie zapewniająca mandatu na innych listach. Z drugiej strony liczba mandatów do zdobycia w danym okręgu jest z góry ustalona, więc jeśli jakaś lista zdobędzie łącznie bardzo dużą liczbę głosów może zabrać mandaty kandydatom, którzy osiągnęli dobry, a nawet bardzo dobry wynik, ale ich lista jako całość nie zdobyła tak wielu głosów.
10 nowych posłów, którzy dostali najmniejsza liczbę głosów w Polsce
Robert Obaz z SLD – 4 205 głosów [Okręg nr 1, Legnica]
Obazowi pomógł świetny wynik jego koleżanki z wyborczej listy. Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska otrzymała 41 480 głosów, co znacząco podniosło wyborczy wynik SLD w tym okręgu. Dzięki temu Lewica mogła wprowadzić do Sejmu dwóch posłów. Tą drugą osobą okazał się właśnie Robert Obaz.
Maciej Górski z PiS – 5 206 głosów [Okręg nr 18, Siedlce]
W okręgu nr 18 PiS otrzymało aż 59,76 proc. głosów, gdy kolejna Koalicja Obywatelska jedynie 13,94 proc. Dzięki temu ta partia dostała aż 9 z 12 mandatów z tego okręgu. Ostatni z nich zdobył Maciej Górski.
Joanna Fabisiak z KO – 5 347 głosów [Okręg nr 19, Warszawa]
W Warszawie do zdobycia było aż 20 mandatów. 9 z nich zdobyła Koalicja Obywatelska, której liderka zdobyła aż 416 tys. głosów, co w dużej mierze wpłynęło na wynik całej listy. Ostatni z mandatów, które przypadły KO zdobyła właśnie Joanna Fabisiak.
Marek Kwitek z PiS – 5 453 głosów [Okręg nr 33, Kielce]
Jerzy Borowczak z KO – 5 491 głosów [Okręg nr 25, Gdańsk]
Artur Łącki z KO – 5 668 głosów [Okręg nr 41, Szczecin]
Andrzej Sośnierz z PiS – 6 061 głosów [Okręg nr 31, Katowice]
Marek Wesoły z PiS – 6 091 głosów [Okręg nr 31, Katowice]
Wojciech Murdzek z PiS – 6 354 głosów [Okręg nr 2, Wałbrzych]
Klaudia Jachira z KO – 6 434 głosów [Okręg nr 19, Warszawa]Czytaj też:
Najmłodsi posłowie w Sejmie. Jest dwóch 26-latków