21-letnia kobieta zaginęła 31 stycznia, gdy wracała po wieczorze spędzonym ze znajomymi w mieście Hyll, gdzie studiowała. Na nagraniu z kamer monitoringu widać, jak o 23.29 studentka wysiadła z taksówki, a następnie z niewiadomych przyczyn nie weszła do mieszkania, tylko usiadła na ławce. Po północy wsiadła do auta, które podjechało z jednej z bocznych uliczek.
Jej ciało zostało odnalezione siedem tygodni później w estuarium Humber. Od początku w związku z tą sprawą podejrzewany był rzeźnik polskiego pochodzenia, Paweł R., który mieszkał wraz z rodziną w segmencie szeregowca, w pobliżu którego po raz ostatni widziana była studentka.
Polak został aresztowany na początku lutego, po czym wypuszczono go na wolność z powodu braku wystarczających dowodów. Ponownie za kraty trafił w sierpniu. W czwartek 24 października mężczyzna został oskarżony o gwałt i morderstwo. Pozwoliły na to wielomiesięczne badania śledczych, dzięki którym zebrano materiał dowodowy umożliwiający pociągnięcie domniemanego sprawcy do odpowiedzialności.
Czytaj też:
Pięciu mężczyzn porwało transseksualistkę. Gwałcili ją i torturowali