Pismo w tej sprawie zostało wysłane 6 marca do ministra obrony Aleksandra Szczygły - potwierdza informację stołecznego dziennika rzeczniczka BBN, Paulina Bolibrzuch. Wyjaśnia, że chodzi o sprawdzenie informacji o niedostatecznym wyekwipowaniu czy złej jakości wyposażenia żołnierzy kontyngentu afgańskiego. BBN domaga się od resortu obrony wyjaśnienia tej sprawy, i to w trybie pilnym - pisze "ŻW".
Według informacji gazety, zastrzeżenia dotyczą m.in. rozlatujących się specjalnych butów, zawodzących pistoletów WIST oraz środków łączności indywidualnej. Żołnierze są też zaniepokojeni informacjami o testach kołowych transporterów opancerzonych rosomak. Pojazdy te jesienią ub.r. wykazywały niedostateczną odporność na ostrzał. Dodatkowe, kupione w Izraelu opancerzenie ma być zamontowane na rosomakach dopiero w Afganistanie.
Jak dowiedziało się "Życie Warszawy", główna część kontyngentu - licząca około 700 żołnierzy Polska Grupa Bojowa - wyjedzie ostatecznie do Afganistanu na przełomie kwietnia i maja.