Ze względu na to, że są nieletni, do informacji mediów nie podano personaliów sprawców. W opisie zbrodni figurują jako „Chłopak A” i „Chłopak B”. W chwili dokonania makabrycznej zbrodni obaj mieli po 13 lat. Ich ofiarą była starsza o rok dziewczyna, Ana Kriégel. Tragedia rozegrała się w maju 2018 roku w opuszczonym domu w Lucan na przedmieściach Dublina.
Z ustaleń śledczych wynika, że „Chłopak B” zadzwonił do domu Any, zapraszając ją do pobliskiego pustostanu. Obiecał, że tam będzie na nich czekał „Chłopak A”, w którym 14-latka miała być zadurzona. Już na tym etapie nastolatkowie mieli planować zbrodnie – „B” miał przy sobie maskę, czarne rękawice i ochraniacze. Jego broń stanowiły długi pręt i betonowy blok.
Zdaniem śledczych to „Chłopak A” miał odegrać wiodącą rolę w zakatowaniu dziewczyny. W trakcie procesu oskarżony zaprzeczał, jakoby zamordował koleżankę, ale – jak podaje „Guardian” – w trakcie procesu „zdawał się godzić z tym, że zabił Anę”. Biegli zidentyfikowali na zwłokach dziewczyny blisko 50 miejsc, w których doznała obrażeń.
Chłopak poza morderstwem oskarżony został także o gwałt, czemu zaprzeczał. Sąd uznał go winnym obu tych czynów i skazał na łączną karę dożywocia z możliwością ubiegania się o złagodzenie kary najwcześniej za 12 lat. „Chłopak B” utrzymywał, że nie brał udziału w zbrodni, tylko się jej przyglądał. Usłyszał wyrok 15 lat więzienia, a rewizja kary może w jego przypadku nastąpić najwcześniej za osiem lat.
– Będziecie musieli nieść przez resztę życia ciężar winy i wstydu za udział w tych wydarzeniach – mówił sędzia Paul McDermott do nastolatków podkreślając, że będą mieli okazję do poprawy. – Czy z niej skorzystacie? Macie nadzieję na przyszłość i drugą szansę. Coś, czego tak niesłusznie i okrutnie odmówiliście Anie – dodał.
Skazani do ukończenia 18 roku życia pozostaną w Oberstown, jedynym w Irlandii ośrodku zamkniętym dla nieletnich przestępców. Po tym czasie zostaną przeniesieni do więzienia dla dorosłych.
Czytaj też:
Krwawy atak na rodzinę mormonów. Niektórzy zostali spaleni żywcem