„Gazeta Wyborcza" powołując się na anonimowego informatora przekazała, że Marian Banaś pod koniec września złożył wnioski o powołanie na wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli posła PiS Marka Opioły oraz senatora z tej samej partii, Artura Warzochy. Polityk ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego z „partyjnej czołówki” przekazał z kolei, że wnioski wpłynęły dopiero w ubiegłym tygodniu. Sprawę skomentował już dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu.
Andrzej Grzegrzółka w rozmowie z 300polityka.pl potwierdził, że Marszałek Sejmu, do kompetencji której należy odwoływanie oraz powoływanie wiceprezesów NIK po zasięgnięciu opinii komisji do spraw kontroli państwowej oraz na wniosek szefa wspomnianej instytucji, otrzymała pismo od Mariana Banasia. – Ze względu na fakt iż ostatnie posiedzenie Sejmu VIII kadencji odbyło się 16 października, brak jest zaplanowanych posiedzeń właściwej Komisji, a 12 listopada rozpoczyna się nowa kadencja, Marszałek Sejmu podjęła decyzję o pozostawieniu wniosków Prezesa NIK bez rozpoznania – przekazał dyrektor CIS dodając, że Elżbieta Witek poinformowała już o tej decyzji Mariana Banasia, zaznaczając przy tym, że „wnioski o obsadzenie wakatów na stanowiskach kierowniczych w NIK powinny zostać skierowane po 12 listopada, czyli po rozpoczęciu IX kadencji Sejmu”.
Czytaj też:
Prezydent zablokuje kandydatury Pawłowicz i Piotrowicza? „To byłoby fatalne wejście w kampanię”