Jak informuje biuro prasowe PE, w związku z konferencją ONZ w sprawie zmian klimatycznych, która odbędzie się w Madrycie w dniach 2-13 grudnia, w czwartek Parlament przyjął rezolucję deklarującą kryzys dotyczący klimatu oraz środowiska naturalnego, zarówno w Europie, jak i w skali globalnej. Posłowie chcą również, aby Komisja zapewniła pełne dostosowanie wszystkich stosownych wniosków legislacyjnych i budżetowych do celu ograniczenia globalnego ocieplenia do poziomu poniżej 1,5 °C. Za rezolucją opowiedziało się 429 eurodeputowanych, przeciw było 225, 19 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu.
W osobnej rezolucji, Parlament wezwał UE do przedstawienia strategii osiągnięcia neutralności klimatycznej najpóźniej do 2050 roku, podczas konferencji ONZ w sprawie zmian klimatycznych. Posłowie wzywają również nową Przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen do włączenia celu ograniczenia emisji o 55% do 2030 roku do Europejskiego Zielonego Ładu.
Jak głosowali Polacy?
Przeciwko rezolucji głosowali europosłowie PiS: Adam Bielan, Joachim Brudziński, Ryszard Czarnecki, Anna Fotyga, Patryk Jaki, Krzysztof Jurgiel, Karol Karski, Beata Kempa, Izabela Kloc, Joanna Kopcińska, Zdzisław Krasnodębski, Elżbieta Kruk, Zbigniew Kuźmiuk, Beata Mazurek, Andżelika Możdżanowska, Tomasz Poręba, Elżbieta Rafalska, Bogdan Rzońca, Jacek Saryusz-Wolski, Beata Szydło, Grzegorz Tobiszowski, Jadwiga Wiśniewska, Witold Waszczykowski, Anna Zalewska, Kosma Złotowski. Dokumentu nie poparli także Marek Balt i Marek Belka z SLD czy Jan Olbrycht z PO.
Od głosu wstrzymała się część europosłów PO, m.in. Jerzy Buzek, Jarosław Duda, Andrzej Halicki, Krzysztof Hetman, Adam Jarubas, Janusz Lewandowski, Elżbieta Łukacijewska i Radosław Sikorski. Projekt poparło kilkoro polityków z Polski, m.in. Magdalena Adamowicz, Bartosz Arłukowicz, Róża Thun, Ewa Kopacz, Włodzimierz Cimoszewicz, Robert Biedroń i Sylwia Spurek.
Czytaj też:
Zaskakujące wyniki badań. Najmniej ekologiczną grupą Polaków jest... młodzież