Polska Spółka Gazownictwa poinformowała w nocy, że najprawdopodobniej przyczyną katastrofy w Szczyrku było „uszkodzenie gazociągu średniego ciśnienia podczas robót wykonywanych przez firmę AQUA System”. Jak przekazał w komunikacie rzecznik prasowy PSG Artur Michniewicz, roboty nie były wykonywane na zlecenie spółki gazownictwa i nie były nadzorowane przez specjalistów. „Powołano specjalną komisję, która zbada bezpośrednią przyczynę uszkodzenia gazociągu, wynik jej prac powinien być znany w ciągu doby od momentu rozpoczęcia prac ekspertów” – podkreślił rzecznik PSG.
Trwa akcja ratownicza
Informacja o wybuchu gazu, do jakiego doszło w domu jednorodzinnym przy ulicy Leszczynowej w Szczyrku, została przekazana służbom w środę o godz. 18:30. Budynek całkowicie się zawalił. Jedna z mieszkanek przekazała służbom, że w momencie wybuchu w domu mogło przebywać osiem osób.
Przez całą noc prowadzona była akcja ratownicza. Około godziny 1:30 poinformowano o znalezieniu dwóch ciał - kobiety i dziecka. Kolejne tragiczne wieści przekazał około godz. 4:35 wojewoda Jarosław Wieczorek, który poinformował o wydobyciu zwłok jeszcze dwóch dorosłych osób. Służby nadal przeszukują zgliszcza.
Czytaj też:
Wybuch gazu w Szczyrku. Spod gruzów wydobyto cztery ciała, trwa akcja ratownicza
Wybuch gazu w Szczyrku