– Rzadko się zdarza, że można powiedzieć z całą pewnością, że udaremniliśmy największy przemyt narkotyków w historii ostatnich wielu, wielu lat. To co do wartości zapewne największy udaremniony przemyt ostatnich 30 lat – poinformował Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. Premier dodał, że tym samym uratowano „od łez, tragedii, złamanych życiorysów nie tylko Polaków, ale też wielu Europejczyków”. – Ponad 2 mld zł mogła wynieść wartość ponad 2 ton kokainy, narkotyków, które były w specjalny sposób przemycane z Kolumbii. Ten przemyt został udaremniony dzięki działaniom Krajowej Administracji Skarbowej i Centralnego Biura Śledczego Policji – dodał.
Szef rządu poinformował, że do międzynarodowej grupy przestępczej należało czterech Kolumbijczyków, Irańczyk oraz co najmniej dwóch Polaków. – To coś niewyobrażalnego, jak łatwo można zniszczyć ludzkie życie, zdrowie, doprowadzić do dramatu dzieci i dorosłych – podkreślił mówiąc o działalności przemytników. Premier zaznaczył przy tym, ze „państwo powinno być zawsze o krok przed przestępcami”. – Mamy sprawne służby finansowe, śledcze, policyjne, które działają na najwyższym poziomie, co najmniej europejskim, jeśli nie światowym. Dziękuję za sprawną akcję, za profesjonalizm. To przestępcy mają się bać silnego państwa, a nie obywatele przestępców – podsumował.
Czytaj też:
Andrzej Duda pozował przy umywalce. Nawiązał do znanego filmu
Polskie służby udaremniły przemyt kokainy wartej 2 mld złotych