W Warszawie doszło do poważnej awarii sieci ciepłowniczej. W jej efekcie ul. Powsińska na Mokotowie została zalana gorącą wodą. Prezydent Rafał Trzaskowski zwołał sztab kryzysowy, w którym wezmą udział m.in. przedstawiciele firmy Veolia, która jest operatorem sieci. Jak donoszą media, spada ciśnienie w sieci ciepłowniczej w całej Warszawie.
„Rozlewisko wody na dlugosci ok. 600 m. Na drodze w rozlewisku i gestej mgle utknęło ok. 200 samochodów w tym 7 autobusów. Straż pożarna udzieliła pomocy 100 osobom. Na miejscu 20 strażaków i 5 samochodow” – napisano na profilu twitterowym Mazowieckiej Straży Pożarnej.
„Mieliśmy do czynienia ze zmianą parametrów ciepła w całej stolicy. W tej chwili sytuacja się już poprawia. W większości Warszawy powinniśmy mieć takie same dostawy ciepła. Przejściowe problemy mogą występować tylko w najbliższej okolicy awarii” – powiedział na konferencji prezydent Rafał Trzaskowski.
twittertwitter
– Otrzymaliśmy zgłoszenie o awarii ciepłowniczej na wysokości adresu Powsińska 67. Zgłoszenie wpłynęło do nas ok. godz. 9.45. Uszkodzeniu uległa rura ciepłownicza z gorącą wodą, z której nastąpił wyciek. W związku z tym wytworzyły się duże ilości pary wodnej – przekazał redakcji onet.pl kpt. Wojciech Kapczyński z warszawskiej straży pożarnej.
facebooktwitter
Aktywiści zwracają uwagę na fakt, że warszawska sieć ciepłownicza została sprywatyzowana za kadencji Hanny Gronkiewicz-Waltz. „Niech ten widok zamglonych ulic po awarii sieci ciepłowniczej przypomną Wam, że Warszawa za HGW sprywatyzowała tę sieć i obecnie jest ona w rękach francuskiej firmy Veolia” – napisał na twitterze Jan Mencwel, przewodniczący stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.
Ogromne utrudnienia
W efekcie awarii ulica, a przez to część dzielnicy zupełnie stanęła dla ruchu drogowego. Utrudnienia czekają także osoby przemieszczające się transportem zbiorowym. Zarząd Transportu Miejskiego informuje, że w wyniku awarii kursowanie linii 131, 159, 162, 164, 180, 185 i 187 może być zakłócone.