Wicerzecznik PiS o wyborach prezydenckich: Zwycięstwo trzeba wywalczyć ciężką pracą

Wicerzecznik PiS o wyborach prezydenckich: Zwycięstwo trzeba wywalczyć ciężką pracą

Radosław Fogiel
Radosław Fogiel Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Najnowszy sondaż „Rzeczpospolitej” wskazuje na to, że w kontekście wyborów prezydenckich respondenci najbardziej wierzą w zwycięstwo Andrzeja Dudy. – Polacy podskórnie czują, kto jest najlepszym kandydatem – tak skomentował wyniki badania Radosław Fogiel, który przy okazji zaznaczył, że sztab obecnej głowy państwa nie powinien spoczywać na laurach.

Z najnowszego badania opublikowanego przez „Rzeczpospolitą” wynika, że 59,4 proc. ankietowanych wierzy w zwycięstwo Andrzeja Dudy podczas najbliższych . – To dobry sondaż, chociaż to tylko chwilowe odbicie opinii publicznej, ale to napawa optymizmem oczywiście. Polacy podskórnie czują, kto jest najlepszym kandydatem – stwierdził Radosław Fogiel na antenie Polskiego Radia. Wicerzecznik ocenił, że „sztabowcy muszą wiedzieć, że walczą do samego końca, nie mogą być przekonani, że zwycięstwo mają w kieszeni, trzeba je wywalczyć ciężką pracą”.

Podczas wywiadu poruszono także kwestię samego sztabu, a konkretnie daty podania do publicznej wiadomości nazwisk jego członków. Fogiel zaznaczył, że stanie się to po ogłoszeniu terminu wyborów prezydenckich. – Wejdziemy wtedy w czas kampanijny i wtedy sztab wyborczy zostanie powołany. Oczywiście, nie tylko PiS, całe środowisko Zjednoczonej Prawicy popiera kandydaturę w nadchodzących wyborach – podsumował.

Sondaż „Rzeczpospolitej”

Podczas badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej” ankietowanych zapytano nie o to, na kogo zamierzają oddać swój głos, ale o to, kto ich zdaniem wygra wybory prezydenckie. 59,4 proc. ankietowanych wskazało na Andrzeja Dudę. Dużo mniej, bo 10,8 proc. wskazań zyskała Małgorzata Kidawa-Błońska. W to, że prezydentem zostanie Szymon Hołownia wierzy 6,3 proc. ankietowanych, a na Władysława Kosiniaka-Kamysza wskazało 5 proc. osób biorących udział w badaniu. Na nieznanego jeszcze kandydata Lewicy wskazało 1,9 proc. pytanych, a na osobę startującą z ramienia Konfederacji 0,7 proc.

Nieco inaczej wyglądają wyniki badania przy uwzględnieniu poszczególnych elektoratów. W zwycięstwo Andrzeja Dudy wierzy 95 proc. wyborców PiS oraz 23 proc. zwolenników PO. Największe szanse na ponowne objęcie urzędu daje mu także 32 proc. wyborców Lewicy, 21 proc. wyborców PSL-Kukiz'15 oraz 70 proc. zwolenników Konfederacji. Dla porównania, w wygraną Małgorzaty Kidawy-Błońskiej wierzy 37 proc. wyborców PO, a na zwycięstwo Szymona Hołowni wskazuje 29 proc. zwolenników Lewicy.

Czytaj też:
„Rzeczpospolita”: Kaczyński zagłosował wbrew swoim poglądom. Przez nieobecność pani Basi