Palau to wyspiarskie państwo samorządowe, stowarzyszone ze Stanami Zjednoczonymi, położone na Oceanie Spokojnym, w Oceanii oraz w Mikronezji. Obejmuje zachodnią część archipelagu Wysp Karolińskich oraz 4 pojedyncze wyspy koralowe (Sonsorol, Merir, Pulo Anna i Tobi) i atol Helen (łącznie ponad 250 wysp). W okolicy występują niezwykłe jaskinie i jeziora krasowe z wodą morską, a wiele wysp jest otoczonych szeroką rafą koralową.
Aby chronić rafy koralowe i żyjące w nich organizmy morskie, władze Palau postanowiły wprowadzić zakaz dla turystów, odwiedzających to miejsce oraz jego mieszkańców. OD 1 stycznia 2020 roku stosowanie większości kremów do opalania nie będzie dozwolone. Korzystać będzie można jedynie z kilku kosmetyków umieszczonych na specjalnej liście, które nie mają w składzie substancji szkodliwych dla środowiska.
– Mamy nadzieję, że inne kraje pójdą naszym śladem. Musimy chronić naszą planetę i bogactwa naturalne, ponieważ w przeciwnym razie za kilka lat niewiele z nich zostanie. Uwielbiamy turystów, którzy odwiedzają nas, aby nurkować, ale w wielu siedliskach i organizmach zwierząt znaleziono toksyczne substancje. Musimy temu przeciwdziałać – podkreślił prezydent Palau Tommy Remengesau.
Czytaj też:
Ostaszewska zachęca do nacisku na polityków. „Serce pęka kiedy patrzę na te obrazy”