– Dialog społeczny umarł, Radę Dialogu Społecznego zmarginalizowano. Decyzje nie zapadają w dialogu z partnerami społecznymi, tylko na ulicy Nowogrodzkiej. Potem większość sejmowa je posłusznie wykonuje – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na organizowanym w Józefowie spotkaniu władz i członków Konfederacji Lewiatan. Na słowa przewodniczącego PSL odpowiedział na Twitterze Piotr Duda. „Nie wiedziałem, ze z Pana taki jajcarz” – stwierdził przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
O czym jeszcze mówił szef ludowców?
Kosiniak-Kamysz podczas konferencji stwierdził, że dialogu nie da odbudować się w atmosferze tworzonej przez „telewizję zwaną niegdyś publiczną”. – Na cel bierze kolejne grupy społeczne – lekarzy, sędziów – i konsekwentnie je niszczy, szczuje Polaków na Polaków – dodał. Polityk, który już za kilka miesięcy będzie walczył o fotel głowy państwa ocenił, że jednym z zadań prezydenta jest walka o odbudowę wspólnoty narodowej. – Andrzej Duda został zakładnikiem swojego obozu politycznego. Miał szansę zbudować swoje zaplecze i być prezydentem wszystkich Polaków. Albo nie chciał, albo nie umiał tego zrobić – zaznaczył.
Zdaniem przewodniczącego PSL prezydent nie powinien opowiadać się po stronie jednego czy drugiego ugrupowania, ale po stronie „wartości, w które wierzy”. – Ja nie miałbym problemu ze współpracą z rządem innego obozu politycznego. Dobre ustawy bym podpisał, złe zawetował – zadeklarował. Polityk dodał, że od czterech lat jeździ po kraju i spotyka się z Polakami, a owocem rozmów jest program przygotowany na kampanię prezydencką.
Czytaj też:
Prezydent odniósł się do „Marszu Tysiąca Tóg”. „Najbardziej mordercza jest hipokryzja”