Również władze największej na Podkarpaciu uczelni niepublicznej WSIiZ, na której uczy się obecnie 30 studentów z Chin, zdecydowały o wstrzymaniu przyjazdu trojga studentów z tego kraju. Na uczelni wśród 30 studentów z Chin 11 to studenci stacjonarni, a 19 to osoby z wymiany. „W tej drugiej grupie jest 9 osób, które pozostaną w Rzeszowie na semestr letni, natomiast w przypadku 10 osób ich wymiana kończy się w semestrze zimowym, po zdaniu sesji. Ze względu na zaistniałą sytuację studenci zostali poproszeni o wstrzymanie się z wyjazdami do domu w okresie międzysemestralnym. (...) Studenci zostali także poproszeni, aby zgłaszali swoim uczelnianym opiekunom, gdyby mieli być odwiedzani przez rodzinę lub przyjaciół z Chin” – wyjaśniła rzeczniczka WSIiZ Grażyna Bochenek.
Na 1 marca planowano wylot do Tianjin sześciu studentów Politechniki Białostockiej w ramach przyznanego programu stypendialnego prowadzonego przez chińską uczelnię. „Wysłaliśmy zapytanie do Tianjin University of Technology, czy jest możliwe przełożenie wyjazdu na kolejny semestr. Jednocześnie jesteśmy w kontakcie z inną chińską uczelnią – Tianjin Chengjian University, z której w połowie lutego powinno przylecieć pięcioro studentów” – powiedziała PAP rzeczniczka PB Dorota Sawicka.
Wizyty niespełna 20-osobowej grupy studentów z Chin spodziewa się pod koniec lutego Uniwersytet w Białymstoku. „Na razie nie widzimy powodu, by rezygnować z tej formy współpracy z uczelniami z Chin” – powiedziała rzeczniczka UwB Katarzyna Dziedzik.
Z kolei rzecznik Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach Jacek Szymik-Kozaczko powiedział, że zarówno przyjazdy chińskich studentów na UŚ, jak i wyjazdy polskich do Chin w semestrze letnim zostaną prawdopodobnie odwołane. Dodał, że w Chinach przebywają obecnie dwie pracownice uczelni i na razie nie planują powrotu.
Uczelnianą delegację do Hongkongu odwołał w tym tygodniu Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu – powiedziała PAP jego rzeczniczka Monika Maziak. W czerwcu wyjazd do Chin planuje zaś dwóch naukowców. „Na razie jest za wcześnie, żeby decydować o tym, czy pojadą” – dodała.
Żadnych zorganizowanych form wyjazdu dla studentów czy naukowców do Chin nie planuje natomiast Uniwersytet Wrocławski – przekazał pełnomocnik rektora UWr ds. kontaktów z mediami dr Ryszard Balicki. „Obecnie mamy 12 studentów z Chin, ale przyjechali oni do Wrocławia na początku semestru i jak na razie nie mamy informacji, żeby tam wyjeżdżali” – powiedział.
23 chińskich studentów kształci się na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. „17 osób to studentki i studenci, którzy podjęli studia na pełnym cyklu, czyli dwa semestry, natomiast 6 osób przyjechało z Chin w październiku na jeden semestr. Pod koniec lutego spodziewamy się przyjazdu 28–osobowej grupy chińskich studentów” – poinformowała rzeczniczka UAM Małgorzata Rybczyńska.
Obywatele Chin uczą się także na pozostałych poznańskich uczelniach; na Akademii Muzycznej studiuje 50 chińskich studentów, na Uniwersytecie Przyrodniczym 25, na Politechnice Poznańskiej 17 studentów i dwóch doktorantów, zaś na Uniwersytecie Ekonomicznym grupa 7 studentów. Jak tłumaczyła PAP Agnieszka Hała z Uniwersytetu Ekonomicznego, „żaden student ani pracownik naukowy UEP nie przebywali w Chinach od czasu identyfikacji ogniska wirusa, nie odwiedził ich też nikt z tego kraju”.
W Kielcach na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego przebywa od września 20 chińskich studentów. „Od tego czasu nie wyjeżdżali do domów. Mają w tej chwili sesję egzaminacyjną i po jej zakończeniu będą wracać do Chin” – powiedział PAP rzecznik prasowy UJK Piotr Burda. W następnym semestrze naukę na uczelni miały podjąć dwie chińskie studentki z Tianjin, miasta oddalonego od Wuhan ponad 1 tys. km. „Nie wiemy, czy w obecnej dostaną zgodę na wyjazd” – podkreślił. Dodał, że w połowie 2020 r. pracownicy kieleckiej uczelni mieli wyjechać do Tianjin. „W tej chwili wyjazd stanął pod znakiem zapytania. Zobaczymy, jak będzie się rozwijać sytuacja związana z koronawirusem” – zaznaczył Burda.
Na Politechnice Gdańskiej studiuje 100 studentów i studentek z Chin. Według rzecznika PG Macieja Dzwonnika większość z nich ostatnie tygodnie spędziła w Polsce, dlatego w żaden sposób nie byli narażeni na działanie wirusa. „W Chinach przebywa obecnie jedna osoba – w ponad 350-kilometrowej odległości od najbliższych ognisk występowania koronawirusa” – dodał.
Katolicki Uniwersytet Lubelski prowadzi wymianę z dwoma chińskimi uniwersytetami – Yangtze Normal University w Chongqing oraz Xi’an International Studies University w Xi’an. Rzeczniczka KUL Lidia Jaskuła poinformowała PAP, że w ramach pierwszego semestru wymiana studentów już się zakończyła, wszyscy studenci (14 osób) wrócili do Polski w pierwszej połowie stycznia. „Uczelnia jest z nimi w kontakcie, studenci nie mają żadnych problemów zdrowotnych” – podkreśliła Jaskuła. „Decyzje dotyczące realizacji kolejnej edycji wymiany studentów nie zostały jeszcze podjęte” – dodała.
Wizyty grupy chińskich naukowców spodziewa się w marcu Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. „Na razie nie mamy sygnału, że rezygnują z przyjazdu” – powiedziała PAP rzecznik prasowa UMW Wioletta Ustyjańczuk.
Czytaj też:
Polacy ewakuowani z Wuhan. Wiadomo, gdzie zostaną przewiezieni