Reprezentująca Polskę Viki Gabor pod koniec listopada 2019 roku wygrała międzynarodowy konkurs wokalny Eurowizja Junior. Już kilka dni później o rasistowskich komentarzach pod jej adresem donosił na Facebooku Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Jak widać, problem nie zniknął po kilku zgłoszeniach do prokuratury. Dwa miesiące później nieustający hejt pod adresem 12-letniej zaledwie dziewczyny skomentował poseł na Sejm i lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.
„Niektórych oburza, że panna Wiktoria »Viki« Gabor, Cyganeczka urodzona w Niemczech, wychowana w Anglii – wyśpiewała dla Polski dziecięcą nagrodę »EUROWIZJI«. Wszelako gdy p. Emmanuel Olisadebe strzelał dla Polski bramki – to protesty były, ale słabsze. A gdy p. Lǐ Qiàn zdobywa dla Polski złote medale w tenisie stołowym – to są jeszcze słabsze” – zwracał uwagę prawicowy polityk.
„Może dlatego, że gole i sety są obiektywne – a gusty jury niekoniecznie? Może. Ja się nie znam na śpiewie – wiem natomiast, że Cyganie (przynajmniej w czasach, gdy nie dawano im zasiłków i nie wyzywano od »Romów«) mieli ogromny talent do muzyki – więc ten sukces nie powinien dziwić” – kontynuował w swoim stylu.
facebookCzytaj też:
Viki Gabor padła ofiarą hejtu na tle rasowym. „Cyganka urodzona w Niemczech”Czytaj też:
Korwin-Mikke tłumaczy, dlaczego nie poparł uchwały Sejmu potępiającej Rosję. Opublikował mema ze sobą
Viki Gabor na Instagramie