Macierewicz o 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej: Trzeba będzie główne uroczystości trochę przesunąć

Macierewicz o 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej: Trzeba będzie główne uroczystości trochę przesunąć

Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej w Warszawie
Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej w Warszawie Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdanski
Za niespełna dwa miesiące 10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Mnożą się pytania dotyczące obchodów w Polsce i Rosji. Co na ten temat sądzi Antoni Macierewicz? Były szef MON był gościem Polskiego Radia 24, gdzie mówił m.in. o trudnej misji Jacka Czaputowicza.

Antoni Macierewicz przyznał, że ewentualna organizacja obchodów 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej w Rosji, jest „niesłychanie trudnym zadaniem”, które wzięła na siebie Kancelaria Premiera i minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. – Nie wiem, jakie będą efekty – skwitował były szef MON. Zdaniem Macierewicza, obchody w Rosji mogą stać się „pułapką polityczną”. – Natomiast to jest decyzja prezydenta, ja nie chcę się w to mieszać. Na razie przedstawiciele pana prezydenta stawiają znaki zapytania, zobaczymy – dodał.

Kiedy obchody 10. rocznicy ?

Pytany o to, jak będą wyglądać obchody 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej w Polsce, Antoni Macierewicz przypomniał, że nakładają się na nią obchody Wielkiego Tygodnia, a sam 10 kwietnia to dla katolików Wielki Piątek. – W związku z tym naturalne jest, że trzeba będzie główne uroczystości trochę przesunąć – stwierdził Macierewicz.

Pytany o nieoficjalne informacje, że obchody mogą być przesunięte na 18 kwietnia, były szef MON unikał odpowiedzi. przypomniał jednak, że tego dnia w 2010 roku odbył się pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich w Krakowie. – Ten dzień ma dla Polaków olbrzymie, symboliczne znaczenie, właściwe dla skoncentrowania głównych uroczystości – mówił. Macierewicz zaznaczył jednak, że nie chce przesądzać co do daty. – Na pewno będziemy musieli połączyć te dwie kwestie – naszą religijną pamięć o Wielkim Piątku i obchody 10. rocznicy (katastrofy smoleńskiej – red.) – wyjaśnił poseł PiS. Jak dodał, w tym okresie planowana jest także publikacja raportu z prac podkomisji smoleńskiej.

Czytaj też:
Maciej Lasek odwołany z sejmowej podkomisji. Powodem miało być „kłamstwo smoleńskie”