– W sobotę dowiedziałam się o tym, że w szpitalu zmarła jedna z dziewczynek z piątej klasy. W poniedziałek otrzymałam informację ze stacji sanitarnej, że powodem śmierci były powikłania po grypie typu A – powiedziała w rozmowie z Radiem Łódź dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Rawie Mazowieckiej, Katarzyna Urbańska. Zaapelowała także do rodziców dzieci, by ci nie posyłali pociech do szkoły, jeśli zmagają się one z przeziębieniem.
Inny chłopiec w szpitalu
Szkoły położone na terenie miasta organizują spotkania z rodzicami oraz uczniami, a służby przeprowadzają dezynfekcję placówek. Te działania mają na celu zapobieganie nie tylko zarażeniu wirusem grupy typu A, ale także ewentualnemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa, którego wciąż nie zdiagnozowano na terenie Polski.
Do szpitala w Łodzi trafił także inny uczeń ze szkoły, do której uczęszczała chora dziewczynka. U chłopca nie stwierdzono koronawirusa, ale z powodu powikłań pogrypowych pozostanie w szpitalu na obserwacji.
Czytaj też:
Włochy. Ponad 2,5 tys. zakażonych koronawirusem, 79 ofiar śmiertelnych