Stołeczny ratusz zapowiedział, że w związku z pandemią koronawirusa siedziby Urzędów Stanu Cywilnego na Ochocie, Bielanach, Białołęce, w Wilanowie i Wesołej będą nieczynne do odwołania. Informacje związane z zawarciem małżeństwa będą udzielane tylko telefonicznie i mailowo. Wnioski dotyczące rejestracji zagranicznych dokumentów stanu cywilnego mogą być składane wyłącznie drogą pocztową, natomiast pozostałe wnioski np. o wydanie odpisów aktów stanu cywilnego, o zmianę imienia i nazwiska, o sprostowanie lub uzupełnienie aktów stanu cywilnego można składać listownie lub przez platformę e-PUAP - przekazano w komunikacie.
Rzeczniczka prasowa warszawskiego ratusza wyjaśniła, że zaplanowane śluby będą mogły się odbyć, ale ich liczba zostanie ograniczona, a ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. - Chcemy zachować ciągłość administracji, ale staramy się ograniczać skupiska ludzi ze względu na bezpieczeństwo. To nie oznacza, że ceremonie nie będą mogły się odbywać. Decyzję w tej sprawie podejmie ostatecznie kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Nie dotyczy to wyjątkowych sytuacji, kiedy np. jeden z małżonków jest chory - powiedziała Karolina Gałecka.
Ograniczenia pojawiły się również w innych miastach. We Wrocławiu, Białymstoku i Opolu zdecydowano, że podczas zaślubin na sali obecni mogą być tylko świadkowie i para młoda. W Urzędzie Stanu Cywilnego w Jarocinie w trakcie zaślubin na sali może przebywać zaledwie 8 osób
Czytaj też:
Śluby homoseksualistów w Polsce? W tym Kościele to możliwe