W ciągu ostatnich 24 godzin w RFN wykryto 3 965 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To spadek w stosunku do danych z soboty, kiedy zidentyfikowano 6 294 nowych dobowych zakażeń. – Niemcy znajdują się wciąż w początkowym stadium pandemii – zaznaczył szef RKI Lothar Wieler w rozmowie opublikowanej w niedzielnym wydaniu "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Ostrzegł, że Niemcy mogą znaleźć się w podobnej sytuacji, z jaką zmagają się Włosi. "Z pewnością musimy liczyć się z niewystarczającą wydajnością" niemieckiej służby zdrowia – ocenił.
Jak dodał, wciąż niewielka liczba zgonów w stosunku do rosnącej krzywej zakażeń w RFN wynika głównie z faktu przeprowadzania w tym kraju dużej liczby testów. Wieler przestrzegł przed zbyt szybkim poluzowaniem wprowadzonych przez rząd federalny obostrzeń mających na celu spowolnienie rozprzestrzeniania się wirusa. - Z medycznego punktu widzenia chciałbym, żebyśmy wszyscy stosowali się do nich tak długo, jak to możliwe – powiedział.
Do tej pory w Niemczech odnotowano 58 247 przypadków zakażenia koronawirusem. W ciągu doby liczba ta wzrosła o 552. W wyniku powikłań zmarło 455 pacjentów (22 zgony odnotowano w ciągu ostatnich 24 godzin). Łącznie wyleczono 8481 pacjentów. Lekarze określają stan 1581 osób jako poważny.
Z Lipska Łukasz Grajewski
Czytaj też:
Merkel apeluje do Niemców o cierpliwość. „Liczba nowych infekcji podwaja się co pięć i pół dnia”