Koronawirus wpływa na gospodarkę fatalnie. Stoją fabryki, turystyka, lotnictwo, gastronomia. Ale są tacy, którzy notują radykalne wzrosty. Jak wynika z danych firmy badawczej Nielsen, o 36 proc. wzrosła oglądalność platform streamingowych: Netflixa, HBO Go, Disney Plus, Hulu, Amazon Prime i innych.
Badania dotyczą Stanów Zjednoczonych i zostały przeprowadzone w dniach 16-22 marca. Wyniki zostały porównane z przeciętnym tygodniem oglądania sprzed epidemii koronawirusa (w lutym).
Według Nielsena oglądanie filmów i seriali z platform streamingowych zwiększyło się o 36 proc. W lutym przeciętny Amerykanin oglądał je średnio przez 115 minut tygodniowo. W tygodniu kwarantanny – 16-22 marca – już 156 minut tygodniowo. Co ciekawe, wynik ten zwiększył się ponaddwukrotnie w porównaniu z analogicznym marcowym tygodniem ubiegłego roku. W marcu 2019 roku przeciętny widz spędził na streamowaniu 71 minut w tygodniu.
Streaming coraz mocniej uderza też w tradycyjną telewizję. Dostępny jest w 84 proc. amerykańskich domów. Łączny czas spędzany przez Amerykanów na oglądaniu filmów i seriali z platform streamingowych zajmuje już 23 proc., czasu przeznaczonego na konsumowanie telewizji. W zeszłym roku było to 14 proc.
Co oglądają Amerykanie? Netflix ma 29 proc. udziału w rynku, Hulu – 10 proc., YouTube – 20 proc., a Amazon 9 proc.
Coraz więcej oglądają dzieci, które stanowią już 21 proc. konsumentów treści z platform. Największą grupą streamerów tworzą osoby dorosłe w wieku od 35 do 54 lat, których udział wynosi około 29 proc.
Czytaj też:
Uwaga na fałszywe witryny Netfliksa. We Francji oszuści naciągają na „kwarantannę”Czytaj też:
Kulisy „Domu z papieru”. Netflix pokazał nieudane ujęciaCzytaj też:
„Dom z papieru”. Netflix pokazał kolejną zapowiedź 4. sezonu serialuCzytaj też:
Film „365 dni” pojawi się jutro na Netfliksie? Platforma rzuca wyzwanie internautom