Lewica nie poprze pomysłu Gowina. „Poza tym woda jest mokra”

Lewica nie poprze pomysłu Gowina. „Poza tym woda jest mokra”

Adrian Zandberg
Adrian Zandberg Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Porozumienie Jarosława Gowina wystąpiło z propozycją zmiany w konstytucji, która umożliwi przedłużenie kadencji Andrzeja Dudy, a zarazem przesunięcie terminu wyborów prezydenckich. Wicepremier zaapelował do posłów wszystkich opcji, by poparli jego pomysł. Wszystko wskazuje jednak na to, że zmian w konstytucji nie poprze Lewica, o czym w mediach społecznościowych napisał Adrian Zandberg.

Podczas piątkowej konferencji prasowej Jarosław Gowin powiedział, że „stajemy wobec wyboru życia i śmierci, wybory 10 maja nie mogą się odbyć”. – Zmiana terminu wyborów może się odbyć wyłącznie w zgodzie z konstytucją – dodał polityk. Wicepremier zapowiedział jednocześnie, że składa projekt zmiany w konstytucji, która wydłuża kadencję prezydenta do siedmiu lat. Oznacza to, że  przez jeszcze dwa lata sprawowałby urząd głowy państwa, ale po zakończeniu kadencji nie mógłby ponownie ubiegać się o fotel prezydenta.

Lewica nie pomoże

Jak swoją propozycję tłumaczył minister nauki i szkolnictwa wyższego? – Nie ma pewności czy wybory mogłyby odbyć się ze względów epidemiologicznych latem, czy mogłyby odbyć się jesienią, natomiast wszystkie dane naukowe wskazują, że bezpiecznym terminem jest przesunięcie wyborów prezydenckich o dwa lata – stwierdził cytowany przez 300polityka.pl.

Wicepremier zaapelował przy okazji do wszystkich polityków, a w pierwszej kolejności do koalicjantów ze Zjednoczonej Prawicy. – Zmiana konstytucji wymaga szerokiego porozumienia wszystkich sił politycznych. Dlatego apelujemy do posłów Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Koalicji Polskiej, PSL, ruchu Kukiz’15, Konfederacji, aby dzisiaj, jutro i w poniedziałek zebrać niezbędne podpisy po to, żeby za 30 dni projekt mógł być procedowany – podkreślił Gowin. Wpis świadczy jednak o tym, że Porozumienie nie ma co liczyć na poparcie Lewicy.

„Nie zagłosujemy za zmianą konstytucji” – napisał Zandberg na  dodając, że „nie będzie też rządu pana Gowina”. „Poza tym woda jest mokra. Przestańmy się zajmować bzdurnymi scenariuszami. Trzeba zatrzymać zwolnienia i pomóc bezrobotnym, którzy tracą środki do życia. To jest ważne. Przepychanki w obozie władzy – nie” – podsumował polityk.

twitterCzytaj też:
Biedroń: Kiedy miliony Polaków martwią się o swój los, Kaczyński z Gowinem ubijają targi polityczne