Przypomnijmy, przed godziną 10:00 na Twitterze Ministerstwo Zdrowia podało, że w sobotę nie pominięto komunikatu wieczornego – raportu o koronawirusie. Doszło jednak do „przejścia na raportowanie w trybie dwa razy na dobę”. Jak wyjaśnił w rozmowie z Onet.pl rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz, systemy raportowania są dostosowane do „kolejnych faz rozwoju zakażeń”. – Dziś większość państw raportuje w trybie raz na dobę – dodał. – My na początku raportowaliśmy każdy przypadek, następnie przeszliśmy na tryb: 4 razy na dobę, później zaś 3 razy na dobę. System raportowania odpowiada więc bieżącemu etapowi sytuacji epidemicznej – wyjaśnił.
Co ważne, Andrusiewicz wyjaśnił, że teraz nowe dane o zakażeniach będą podsumowały stan z dnia i nocy. – Obok nowych przypadków zakażeń raportujemy również liczby hospitalizacji, kwarantanny czy wykonanych testów w ciągu doby. Jest to bardzo szeroka polityka informacyjna – stwierdził.
Czytaj też:
Rzecznik KGP: Odnotowaliśmy setki przypadków łamania kwarantanny