Odkryto epicentrum COVID-19 na Węgrzech. Aż 12 proc. chorych z jednego miejsca

Odkryto epicentrum COVID-19 na Węgrzech. Aż 12 proc. chorych z jednego miejsca

Test na koronawirus, zdj. ilustracyjne
Test na koronawirus, zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Myriam B
Liczba zakażonych koronawirusem na Węgrzech wzrosła o 210 osób, co stanowi największy przyrost dobowy od początku epidemii w tym kraju. Obecnie na COVID-19 choruje 1 190 osób. Najgorsza sytuacja jest w jednym z domów opieki w Budapeszcie

W czwartek premier Viktor Orban poinformował o przedłużeniu narodowej kwarantanny, by spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Zaapelował, by przestrzegać zasad samoizolacji także podczas Wielkanocy.

Na Węgrzech zanotowano dotychczas 1 190 przypadki zakażenia SARS-CoV-2, a choroba w przypadku 77 osób skończyła się śmiercią. Blisko połowa przypadków koronawiusa na Węgrzech pochodzi z Budapesztu. W piątek zdiagnozowano 210 kolejnych nosicieli koronawirusa.

Aż 151 nowych zakażeń zanotowano w domu spokojnej starości w stolicy tego kraju. Stanowi to blisko 12 proc. ogólnej liczby zachorowań w całym kraju. Siedmiu podopiecznych tej placówki zmarło. Władze obawiają się, że tragiczne statystyki z tego miejsca jeszcze się pogorszą. Dom opieki ma bowiem około 500 mieszkańców, a obecnie trwa oczekiwanie na wyniki ich testów.

Czytaj też:
„To po cholerę zamykaliście lasy?”. Tomczyk krytykuje rząd i publikuje zdjęcie Kaczyńskiego