W Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy od kilkunastu dni trwa walka z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa. W minioną niedzielę burmistrz Janusz Reszelewski przekazał, że na terenie placówki zdiagnozowano kolejnych 23 zakażonych – 15 podopiecznych DPS i osiem osób z personelu. Jak podaje Polsat News, obecnie liczba chorych wzrosła do 78. O pierwszych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem w Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy poinformowano w niedzielę 5 kwietnia.
„Brakuje ludzi do pomocy”
Jak informuje Polsat News, w środę do pomocy w DPS-ie zgłosiło się czterech wolontariuszy: dwóch żołnierzy Wojskowej Obrony Terytorialnej, jeden mieszkaniec miasta i polityk PiS Robert Telus. – Brakuje ludzi do pomocy. Ludzi, którzy towarzyszyć będą starszym osobom w takim codziennym życiu. Chodzi o to, aby pomóc. I to dotyczy zarówno umycia się, jak i spędzenia chwili z pensjonariuszem na przykład na rozmowie – powiedział polityk.
Czytaj też:
Od jutra obowiązek zasłaniania ust i nosa. Premier Mateusz Morawiecki zaczął już dziś