W czwartek 16 kwietnia północne Włochy nawiedziło trzęsienie ziemi. Wstrząsy o magnitudzie 4,3 w skali Richtera były odczuwalne w regionie Emilia-Romania, jednym z najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa. Według lokalnych władz trzęsienie ziemi zostało zarejestrowane o godzinie 11:42 czasu miejscowego. Lekki wstrząsy miały być odczuwalne w Mediolanie w sąsiedniej Lombardii aż do granicy ze Szwajcarią. – Moje łóżko lekko się trzęsło przez kilka sekund. Siedziałem przy stole i zauważyłem, że żyrandol nade mną cały się chwieje – mówili mieszkańcy regionu. Szczęśliwie w wyniku trzęsienia ziemi nie odnotowano żadnych ofiar.
Koronawirus we Włoszech
We Włoszech zmarło w ciągu ostatniej doby 578 osób zakażonych koronawirusem. Łączny bilans zmarłych od początku epidemii w lutym wzrósł tym samym do 21 645.Od wtorku liczba chorych wzrosła o około 1100, do 105 tysięcy. Do tej pory w całym kraju potwierdzono ponad 165 tysięcy przypadków zakażeń. Wyleczono już 38 tysięcy osób, w tym prawie tysiąc w ciągu ostatniego dnia.
Czytaj też:
Włoski ekspert: Oficjalne dane na temat epidemii nie są rzeczywiste