Przez ostatnie dni wiceprezes Porozumienia i wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas bardzo twardo wypowiadał się w sprawie wyborów korespondencyjnych. Wyraźnie podważał pozycję lidera swojej partii, a jego działania i wypowiedzi przez komentatorów były odbierane jako działanie na rzecz rozbicia ugrupowania do którego należy. Pod koniec kwietnia Polsat News informował nieoficjalnie, że Gryglas miał nakłaniać posłów ze swojej partii do przejścia do Prawa i Sprawiedliwości.
Jak informuje Polsat News powołując się na swoje nieoficjalne źródła, w trakcie negocjacji Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina, któreskończyły sie kompromisem w sprawie opóźnienia terminu wyborów prezydenckich, szef Porozumienia miał domagać się wyrzucenia Gryglasa z rządu. Pojawiła się też informacja, że Porozumienie cofnęło Zbigniewowi Gryglasowi rekomendację na wiceministra. Informację te potwierdza też Wirtualna Polska, dodając, że najprawdopodobniej jeszcze dziś Gryglas zostanie usunięty ze swojej partii.
Zbigniew Gryglas do Porozumienia wstąpił w 2017 roku. Wcześniej był politykiem Nowoczesnej i to z ramienia tej partii w wyborach w 2015 roku zdobył mandat posła. W 2019 roku nie uzyskał reelekcji.