Wolontariuszka w ubiegły piątek poinformowała na swoim Facebooku, że ona i jej rodzina padli ofiarą „zmasowanego ataku ze strony środowisk pro aborcyjnych”. Wiewiórka stwierdziła, że na forach internetowych pojawiły się obelgi i pomówienia na jej temat, udostępniony miał także zostać jej adres zamieszkania, ponadto – zarówno ona i jej rodzina – otrzymywać mieli setki wiadomości z groźbami i wyzwiskami.
Dalej wolontariuszka podała, że powodem eskalacji nienawiści wobec niej była jej reakcja na post, w którym małoletnia dziewczyna pisała, że chce dokonać aborcji. „Napisałam do niej proponując pomoc oraz wsparcie w znalezieniu lepszego wyjścia. Niestety dziewczyna agresywnie odmówiła pomocy, dlatego zdecydowałam się napisać do ojca jej nienarodzonego dziecka prosząc go, żeby jeszcze raz przemyśleli tę decyzję – okazało się, że nie wiedział nawet o tym, że jest ojcem” – czytamy. Dalej Wiewiórka poinformowała, że dowiedziała się później, że „rodzice dziewczyny i ojciec dziecka stanęli na wysokości zadania”. „Udało im się zapobiec zabiciu tego nienarodzonego dziecka, za co dziękuję Bogu i również tej młodej dziewczynie” – podkreśliła.
Według Wiewiórki ta „decyzja” o kontynuowaniu ciąży, spowodowała u osób „zarabiających na nielegalnej aborcji i ich zwolennikach, falę agresji i nienawiści”. „Oberwało się nie tylko mi i mojej rodzinie, ale również rodzicom dziewczyny. W trakcie swojej działalności pro life, często słyszałam od zwolenników aborcji, że środowiska pro life troszczą się tylko o »płody«, że w żaden sposób nie pomagają kobietom. Tu widzimy jak te same środowiska zachowują się w stosunku do osób, które próbują tą pomoc zapewnić. Osobom zarabiającym na sprzedaży aborcji nie zależy na dobru kobiet, tylko na zwiększeniu zysków” – stwierdziła dalej.
Ministerstwo Sprawiedliwości nagrodziło wolontariuszkę
Od wpisu Wiewiórki minął tydzień. Dziś Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło nagrodzić wolontariuszkę za „odwagę, brak obojętności i determinację”, a także „walkę o ludzkie życie i przestrzeganie prawa”. Medal „Zasłużony dla Wymiaru Sprawiedliwości” wręczył Wiewiórce na specjalnej uroczystości wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
– Konstytucja RP w art. 38 mówi o prawnej ochronie życia. My w Ministerstwie Sprawiedliwości zawsze chronimy życie. Każdy, od poczęcia aż do naturalnej śmierci ma prawo do ochrony życia. Każdy człowiek ma przyrodzoną i niezbywalną godność. Dzisiejsze odznaczenie jest wyrazem naszej wdzięczności za zaangażowanie organizacji pozarządowych w działalność pro life. Dzięki skutecznej interwencji Pani Zuzanny Wiewiórki ludzkie życie, będące najcenniejszym darem, zostało uratowane – argumentował wiceminister.
W komunikacie resortu przeczytać można, że na Zuzannę Wiewiórkę i jej rodzinę spadła „fala hejtu ze strony zwolenników aborcji”.Od kilku dni wolontariuszka i jej najbliżsi nękani są groźbami. Wykradzione zostały ich dane adresowe„ – czytamy. Romanowski zapewnił, że MS wesprze oznaczoną wolontariuszkę. – Każdy kto angażuje się na rzecz ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci zawsze znajdzie pomoc, wsparcie i uznanie ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości – podkreślał minister.
Handlarze środkami poronnymi
Zuzanna Wiewiórka odbierając medal stwierdziła, że przyjmuje go w „imieniu wszystkich obrońców życia”. – Przyjmuję to wyróżnienie nie tyle w swoim imieniu, co w imieniu wszystkich obrońców życia, którzy każdego dnia dają świadectwo wartości ludzkiego życia, którzy wychodzą na ulicę, aby mówić, że aborcja to morderstwo. Przyjmuję to wyróżnienie w imieniu wszystkich działaczy pro life, którzy spotykają się z agresją i przemocą, w imieniu mojej rodziny, która od kilku dni jest atakowana przez środowiska skupione wokół handlarzy środkami poronnymi –- powiedziała.
Komentarz Strajku Kobiet
Wyróżnienie dla Zuzanny Wiewiórki wywołało liczne komentarze. „PiS pochwala terroryzm” – czytamy na Facebooku Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Samą Wiewiórkę nazwano „młodą fanatyczką religijną związaną z fundamentalistami notorycznie łamiącymi prawo”. Do postu dołączono zrzuty ekranu z komentarzami zamieszczonymi rzekomo przez działaczkę. Wpis o podobnej treści zamieściła jedna z aktywistek Strajku, Klementyna Suchanow.
facebooktwitterCzytaj też:
Działaczka fundacji udaremniła dokonanie aborcji. Jest obiektem hejtu
Zuzanna Wiewiórka nagrodzona przez resort Zbigniewa Ziobry