– Chciałem podziękować wszystkim służbom, które sprawnie przeprowadzają akcje walki z koronawirusem. Widzimy, że to była dobra strategia. Niestety wirus wciąż atakuje w kopalniach – powiedział premier Mateusz Morawiecki po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. – Charakter pracy w kopalniach niestety służy rozprzestrzenianiu się wirusa. Jest to sektor najbardziej narażony. Dlatego trzeba jak najszybciej wyłapywać ogniska tych zakażeń – dodał szef polskiego rządu.
„Sytuacja będzie się powoli stabilizowała”
Mateusz Morawiecki poinformował także, że można się spodziewać „w najbliższych 8-10 dniach jeszcze dość wysokiego poziomu identyfikacji przypadków osób zakażonych, może 200, może 300 osób”. – Dzisiaj prawdopodobnie będzie to trochę mniej, ale jutro znowu trochę więcej, ponieważ testowane są bardzo duże grupy górników i rodzin górników – kontynuował polityk.
Premier poinformował także, że odnotowano „malejąca liczbę chorych górników, którzy wymagają hospitalizacji”. Szef polskiego rządu dodał, że w województwie śląskim jest 60 proc. wolnych łóżek szpitalnych oraz ponad 80 proc. wolnych respiratorów. – Myślę, że sytuacja będzie powoli się stabilizowała. Nie mam wątpliwości, co do jakości pracy służb sanitarnych, które tu pracują – powiedział Mateusz Morawiecki.
twitterCzytaj też:
Oburzony wyborca krzyczał do Andrzeja Dudy: „marionetka”. Prezydent wdał się z nim w dyskusję