Co z debatą TVN i innych redakcji? Jest oficjalna decyzja

Co z debatą TVN i innych redakcji? Jest oficjalna decyzja

Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda
Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/Fotonews
Po tym, jak Andrzej Duda odmówił wzięcia udziału w debacie organizowanej przez TVN, TVN24, Onet i WP, wydarzenie zostało odwołane. Poinformowano o tym we wspólnym oświadczeniu wspomnianych redakcji.

Oświadczenie w sprawie debaty, która miała odbyć się w czwartek 2 lipca, pojawiło się m.in. na stronie tvn24.pl. Czytamy w nim, że redakcje TVN, TVN24, Onet oraz WP zaprosiły sztaby do udziału w debacie, która miała być transmitowana w zarówno telewizji, jak i internecie. „Zrobiliśmy wszystko, aby planowana debata była jak najbardziej demokratyczna, transparentna, niefaworyzująca żadnego z kandydatów” – dodano.

„Zaproszenie na debatę było jednocześnie zaproszeniem sztabów do dyskusji na temat wszystkich jej szczegółów i zasad. Niestety sztab Andrzeja Dudy odmówił uczestnictwa w tych rozmowach i ostatecznie poinformował nas, że ich kandydat nie weźmie udziału w debacie. Tym samym z przykrością informujemy, że jutrzejsza debata nie może się odbyć” – czytamy we wspólnym oświadczeniu redakcji. Fakt, że obecna głowa państwa nie zadeklarowała udziału w starciu kandydatów, przez co trzeba było ją odwołać, skomentował już Trzaskowski. „Walkower” – napisał na Twitterze.

twitter

Trzaskowski był gotowy

Przypomnijmy, Rafał Trzaskowski swoją obecność potwierdził w poniedziałek 29 czerwca. „Polacy zasługują na poważną debatę . Kilka redakcji złożyło wspólnie taką propozycję. Panie Prezydencie, proszę się nie bać debaty poza TVP. Może tym razem nie będzie Pan znał pytań wcześniej, ale przynajmniej okaże elementarny szacunek wyborcom” – napisał na Twitterze.

W środę 30 czerwca Andrzej Duda zamieścił na Twitterze wpis, w którym przedstawił swoją wizję dotyczącą debaty wyborczej. „Czas już skończyć z tą debatą o debacie. Debata powinna być dla wszystkich, a nie dla wybranych. Uważam, że trzy największe telewizje powinny się porozumieć, zrobić wspólnie debatę i doprosić inne media. To skończy debatę o debacie, niepotrzebne spekulacje i wzajemne oskarżenia” – napisał prezydent ubiegający się o reelekcję.

– Na czwartek pan prezydent ma zaplanowane cztery duże spotkanie, ma też zaplanowany wywiad na żywo w innej telewizji i nie weźmie udziału w debacie. Zgodziliśmy się na debatę zorganizowaną przez TVP, w poniedziałek – powiedział Adam Bielan, którego słowa cytuje „Rzeczpospolita”.

Czytaj też:
Wpis Adamowicz wywołał oburzenie. Połączyła wątek pedofilii i Dudy w otoczeniu dzieci