Lokale wyborcze w niedzielę 12 lipca będą otwarte od godz. 7.00 do 21.00. Po ich zamknięciu poznamy pierwszy sondaż exit poll. Ponieważ wybory odbywają się w cieniu pandemii koronawirusa, należy stosować się do wprowadzonych w odpowiedzi na zagrożenie epidemiologiczne środków ostrożności. Ze względu na konieczność przestrzegania zasad sanitarnych, w wielu miejscach przed lokalami mogą tworzyć się kolejki. Czy w związku z tym godziny pracy lokali wyborczych mogą zostać wydłużone?
Czy można w wyjątkowych sytuacjach oddać głos po 21.00?
– Ta sytuacja powtarza się od wyborów samorządowych, kiedy wzrosła frekwencja. Zawsze przyjmowaliśmy, że te osoby, które trafiły do lokalu, czy nawet stoją przed lokalem w kolejce do godz. 21.00, mają prawo oddać głos. To nie jest podstawa do przedłużenia ciszy wyborczej. Każdy wyborca będzie miał możliwość oddania głosu. Tu nie zmieniamy w żadnym wypadku zasad – powiedział Sylwester Marciniak na zorganizowanej w piątek konferencji prasowej.
Przed pierwszą turą wyborów PKW poinformowało, że przed zamknięciem lokali wyborczych, członek komisji stanie na samym końcu kolejki, tak aby umożliwić każdemu, kto pojawił się w placówce wyborczej przed godz. 21.00, oddanie głosu. W takim wypadku godziny głosowania mogą zostać wydłużone.
Czytaj też:
Politycy już głosują. Media społecznościowe zalała fala zdjęć
Wybory prezydenckie. Gwiazdy już zagłosowały