„Jeszcze będzie normalnie”. Byliśmy na wieczorze wyborczym Rafała Trzaskowskiego

„Jeszcze będzie normalnie”. Byliśmy na wieczorze wyborczym Rafała Trzaskowskiego

Reportaż z wieczoru wyborczego Rafała Trzaskowskiego Źródło: WPROST.pl
PKW podała już wyniki z 99,97 proc. obwodów wyborczych. Według nich prezydentem na drugą kadencję został Andrzej Duda. Jak na wyniki sondażowe reagował wczoraj sztab Rafała Trzaskowskiego? Byliśmy na miejscu.

Już wszystko jasne. Wyniki, które PKW podała dziś rano z 99,97 proc. obwodów wyborczych, potwierdzają wieczorne dane IPSOS z exit poll. Jak reagował wczoraj sztab Rafała Trzaskowskiego? Byliśmy na miejscu. Atmosfera wśród posłów KO była umiarkowanie optymistyczna, ale powtarzali oni, że jeszcze jest nadzieja i że na oficjalne wyniki trzeba poczekać do rana. Nie brakowało też głosów, że wyborcy Rafała Trzaskowskiego zmobilizowali się w ostatnim momencie.

– Mówiliśmy, że będzie blisko i jest blisko – mówił Rafał Trzaskowski tuż po ogłoszeniu wyników exit poll.

– Czekamy do samego końca. Już nie jeden otwierał szampana, mówił o tym, że wygrał, a nad ranem okazywało się, że przegrał. Musimy spokojnie poczekać na to, aż spłyną wszystkie głosy – mówił Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Optymizm zachowywał także europoseł KO i były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. – Po tych ostatnich tygodniach w Polsce, jestem przekonany o tym, że Polska się budzi – podsumował.

Część posłów, na czele z Michałem Szczerbą sugerowała także, że podczas zliczania głosów może dochodzić do nieprawidłowości. – PiS nie raz oszukiwał – mówił.

Czytaj też:
Dariusz Joński o wynikach wyborów: Rafał Trzaskowski mierzył się nie tylko z Andrzejem Dudą, ale także z Jackiem Kurskim