„Zachowanie marszałek Witek podczas powoływania członków komisji ds. pedofilii jest niegodne sprawowanego urzędu i poniżające dla ofiar przestępstw seksualnych. Najwyższa pora, aby rząd przestał traktować kwestię pedofilii jako żart” – napisała Ewa Kopacz na Twitterze. W ten sposób była premier odniosła się do zachowania Elżbiety Witek podczas wczorajszych obrad Sejmu.
W środę 15 lipca parlamentarzyści wybrali trzech członków Państwowej Komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15. Przed głosowaniem marszałek Elżbieta Witek przedstawiła zasady powoływania członków komisji. Ostatecznie z ramienia Sejmu w skład komisji wejdą: Barbara Chrobak (zgłoszona przez Krajową Radę Prokuratorów), Hanna Elżanowska (zgłoszona przez grupę posłów klubu parlamentarnego PiS) oraz Andrzej Nowarski (zgłoszony przez grupę posłów klubu parlamentarnego PiS).
Głosowanie powtarzano, ponieważ zgodnie z ustawą, Sejm najpierw próbował wybrać członków większością 3/5 głosów, ale ponieważ żaden z kandydatów nie uzyskał takiego poparcia, przystąpiono do ponownego głosowania – tym razem członkowie wyłonieni zostali zwykłą większością głosów. Podczas głosowania m.in. nad kandydaturą Hanny Elżanowskiej uwagę przykuło zachowanie marszałek Witek, która nie umiała zachować powagi. Marszałek Sejmu kilkakrotnie wybuchnęła śmiechem i z tego względu wyłączała mikrofon.
Czytaj też:
„Jego, Pani ojca i ich, starców, świat, to ten, który odchodzi”. Aktor napisał list do Kingi Dudy