Łukasz Szumowski odszedł z Ministerstwa Zdrowia. Zdradził, gdzie będzie teraz pracował

Łukasz Szumowski odszedł z Ministerstwa Zdrowia. Zdradził, gdzie będzie teraz pracował

Łukasz Szumowski
Łukasz Szumowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
W rozmowie z „Super Expressem” Łukasz Szumowski zdradził, gdzie będzie pracował po odejściu z Ministerstwa Zdrowia. Były już szef resortu przyznał również, że ma zamiar wrócić do treningów bokserskich.

– Tak naprawdę jeszcze nie otrząsnąłem się z kołowrotka emocjonalnego, bo w końcu parę ładnych lat spędziłem w Ministerstwie Zdrowia, stojąc na jego czele. Praca w rządzie jako minister zdrowia była dla mnie zaszczytem – podkreślił Łukasz . – Nie mogłem powiedzieć, że planuję dymisję, bo wyszedłbym na niepoważnego człowieka. Musiałem ukazywać pokerową twarz – powiedział w rozmowie z Super Expressem pytany o to, dlaczego – choć jak twierdził planował dymisję już na początku roku – oficjalnie mówił, że nie zamierza zostawiać pracy w resorcie zdrowia.

Jak podaje „Super Express”, Łukasz Szumowski wróci do pracy w klinice. – Wracam do kliniki i pracy klinicznej. Będę kierował placówką w Aninie. Zamierzam przeprowadzać zabiegi. Nadal jestem posłem. Będę funkcjonował w przestrzeni publicznej. Nigdzie nie uciekam – zaznaczył polityk. Ustępujący szef resortu zdrowia pracę w Instytucie Kardiologii w Aninie podjął w 1998 roku. W latach 2004–2011 kierował Pracownią Elektrofizjologii i zasiadał w radzie naukowej instytutu. Od 2011 był kierownikiem Kliniki Zaburzeń Rytmu Serca, a sześć lat później został wiceprzewodniczącym rady naukowej Instytutu Kardiologii.

Szumowski wraca na ring

Szumowski przyznał również, że powróci do treningów bokserskich. – Będę miał więcej czasu na boks. Na pewno muszę wziąć się za siebie, ponieważ ostatnio nie miałem na to czasu, aby trzymać formę. Myślę, że potrzebuję dwóch intensywnych miesięcy, aby wrócić do zdrowia. Kręgosłup nie dawał już rady. Od siedzenia i pracy siedzącej zacząłem odczuwać bóle kręgosłupa – wyjaśnił były już minister zdrowia.

Czytaj też:
Szumowski: Przepraszałem za to. Mieliśmy z premierem gentleman's agreement

Źródło: SuperExpress / PAP