Premier Mateusz Morawiecki zaczął konferencję od podziękowań dla byłych już ministrów: Jacka Czaputowicza (był ministrem spraw zagranicznych) i Łukasza Szumowskiego (kierował Ministerstwem Zdrowia). Komplementował Szumowskiego za jakiego działania w trakcie epidemii koronawirusa.
Zmiany w rządzie. Adam Niedzielski nowym ministrem zdrowia
Szef rządu przekazał po chwili że następcą Szumowskiego zostanie Adam Niedzielski, aktualny prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. – Przed służbą zdrowia, poza radzeniem sobie z koronawirusem, są kolejne zadania, do jakich należy m. in. jej usprawnienie – mówił Mateusz Morawiecki. Jak mówił premier, Niedzielski „potrafi rozmawiać z różnymi środowiskami”.
Czytaj też:
Nowym ministrem zdrowia nie zostanie lekarz. Kim jest Adam Niedzielski?
Zmiany w rządzie. Zbigniew Rau za Czaputowicza w MSZ
Mateusz Morawiecki podkreślał, że potrzebne jest też, by Ministerstwo Spraw Zagranicznych miało szefa, zwłaszcza w takich czasach. Dodał, że Jacek Czaputowicz mówił już wcześniej, że chce zająć się „spokojniejszymi zadaniami”.
Szef rządu poinformował, że następcą Czaputowicza będzie prof. Zbigniew Rau, obecny szef sejmowej komisji spraw zagranicznych.
Morawiecki ogłosił, że powołanie nowych ministrów nastąpi „niezwłocznie”.
Czytaj też:
Był wojewodą, szefuje komisji. Teraz Rau pokieruje polską dyplomacją
Rezygnacje w rządzie. Dymisje Szumowskiego, Czaputowicza i dwojga wiceministrów
Tydzień, który rozpoczął się 17 sierpnia, obfituje w dymisje w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Zaczęło się właśnie w poniedziałek 17 sierpnia – odejście ogłosił wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Dzień po swoim dotychczasowym podwładnym z funkcji zrezygnował Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Z rządu odeszła też wiceministerka cyfryzacji Wanda Buk (przechodzi na stanowisko wiceprezeski w PGE). W czwartek 20 sierpnia rezygnację z pełnionego stanowiska ogłosił szef MSZ Jacek Czaputowicz (wcześniej zapowiadał, że odejdzie z rządu).
Wszystkie te dymisje łączy jedno – doszło do nich przed zapowiadaną przez Zjednoczoną Prawicę rekonstrukcją rządu, którą planowano na wrzesień-październik. W dodatku w trakcie epidemii koronawirusa Polska została bez szefa Ministerstwa Zdrowia, a gdy wiele dzieje się u wschodniego sąsiada, Białorusi, także bez ministra spraw zagranicznych.
Czytaj też:
Fala komentarzy po rezygnacji szefa MSZ. „Walki frakcyjne w rządzie przybierają na sile”