W najnowszym wydaniu Tygodnika Polityka ukazał się wywiad z Donaldem Tuskiem. Szef Europejskiej Partii Ludowej ocenił w nim szansę nowego ruchu Rafała Trzaskowskiego, czy polecał taktykę jaka jego zdaniem byłaby najbardziej skuteczna dla PO w walce z partią rządzącą.
– Przekonywanie ludzi, że kiedyś byliśmy źli, ale przeszliśmy cudowną metamorfozę, jest samobójcze. Jedną z przewag PiS nad opozycją jest ich solidarność z własną przeszłością. Opozycja musi odzyskać pewność siebie i swoich racji, przestać się bać własnych cieni – mówi Tusk w wywiadzie.
Wymienia też trzy warunki jaki musi spełnić PO, żeby pokonać PiS w wyborach. Zadaniem Tuska pierwszym z nich jest unikanie błędów, które powinny być „domeną władzy, nie opozycji”. – Po drugie: waleczność musi być cechą opozycji. To Platforma musi codziennie skakać PiS do gardła. Nie bać się twardej konfrontacji. Nie paktować z władzą – wymieniał polityk. Trzecim warunkiem jest z kolei bycie „alternatywą, nigdy uzupełnieniem” dla PiS oraz brak oporów przed okazywaniem własnych emocji i przeszłości.
Czytaj też:
Tusk mówił o przepisie na sukces opozycji. „PO musi codziennie skakać PiS do gardła”
„Miną lata zanim te rowy nienawiści zostaną zasypane”
Do wywiadu Tuska odnieśli się politycy rządzącej partii. „Mefistofeles mógłby p. Tuskowi buty czyścić. Człowiek który w 2005 r. (po zajęciach z trenerką psychologiczną Natalia de Barbaro) wprowadził do polskiej polityki głębokie podziały i agresję. Miną lata zanim te rowy nienawiści zostaną zasypane. Dziś z diabelską perfidią »pochlipuje«” – komentuje wywiad europoseł PiS Joachim Brudziński.
Wywiad skomentował też Jan Mosiński. „H ipokryzja Tuska w nowym wydaniu. »król Europy« stwierdził, że opozycja powinna być krytyczna i bezwzględna wobec władzy, wspólnych interesów szukając z jej wyborcami” – pisze poseł PiS. „Czy myśli, że Polacy nie pamiętają, jak ścigał oponentów? Akcja „widelec” itp.? – pytał Mosiński odwołując się do akcji policji przeciwko kibicom Legii Warszawa, która została przeprowadzona za czasów rządów Tuska.
Słowa Tuska ostro ocenia Maria Koc. „ W sumie to biedny człowiek. Wszelkie swoje haniebne czyny, działania i myśli przypisuje innym” – pisze senator Pis na Twitterze. „Donald Tusk może naprawdę nie wyobrażać sobie, że są politycy uczciwi i pracujący dla dobra Ojczyzny. Zdemoralizowani do szpiku kości ludzie tak mają. Tusk jest jednym z nich” – dodała.
„Nie da się pogodzić poglądów moich i aktywistów LGBT”
Do wywiadu odniósł się również sympatyzujący z opozycją Roman Giertych. „Polecam wywiad z D. Tuskiem. Stawia on tezę, że do następnych wyborów opozycja winna pójść w dwóch lub trzech ugrupowaniach albowiem nie da się pogodzić w jednym poglądów moich i aktywistów LGBT. Natomiast wszyscy jego zdaniem są potrzebni, aby odbudować ład demokratyczny” – zacytował.
twitterCzytaj też:
Tusk ruga KO: Opozycja powinna być bezwzględna wobec władzy