Koronawirus. Szwecja znowu idzie pod prąd. „Możliwe imprezy z udziałem 500 osób”

Koronawirus. Szwecja znowu idzie pod prąd. „Możliwe imprezy z udziałem 500 osób”

Szwecja
Szwecja Źródło: Shutterstock / RPBaiao
Władze wielu krajów myślą nad wprowadzeniem kolejnych obostrzeń w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem. Tymczasem główny epidemiolog Szwecji zapowiedział...poluzowanie obowiązujących w kraju restrykcji.

Nowa regulacja dotyczy zarówno imprez kulturalnych, jak i sportowych. Jak uściślono, dotyczy obiektów, gdzie zapewnione będą numerowane miejsca siedzące z jednometrowym odstępem. W liczbie 500 należy także uwzględnić występujących oraz obsługę techniczną. – Jeśli liczba zakażeń koronawirusem będzie się dalej zmniejszać, limit zostanie podwyższony – powiedział Anders Tegnell. Z zapowiedzi ucieszyli się artyści oraz działacze sportowi, którzy argumentowali, że obostrzenia są niesprawiedliwe. Granica 50 osób nie obowiązuje na przykład w restauracjach czy centrach handlowych, gdzie przewija się więcej osób. Ostateczna decyzja należy do rządu, jednak w Szwecji władze polegają na zdaniu epidemiologa, który jest twórcą szwedzkiej liberalnej strategii walki z epidemią .

Urząd Zdrowia Publicznego poinformował w czwartek o kolejnych trzech ofiarach śmiertelnych wywołanych Covid-19. Łączny bilans zgonów to 5820 osób. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 21 pacjentów. W rekordowych tygodniach było ich ponad 500.

Koronawirus w Szwecji

Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa wynosi obecnie 83 898 i oznacza spadek o 3174 względem poprzedniego dnia. Korekta jest spowodowana wykryciem błędnych pozytywnych testów. Wadliwe okazały się tzw. szybkie testy sprowadzone z Chin z certyfikatem CE. Nieprawidłowości zostały wykryte na skutek przeprowadzanej wyrywkowo kontroli jakości. Według Tegnella "mimo korekty wcześniejsze trendy zostaną zachowane". "W Szwecji nie obserwujemy takich wzrostów zakażeń, jak na południu Europy, przede wszystkim we Francji oraz Hiszpanii" – stwierdził epidemiolog.

W czwartek szwedzka minister finansów Magdalena Andersson zaproponowała 100 mld koron w budżecie na 2021 roku w celu złagodzenia skutków kryzysu gospodarczego wywołanego epidemią . Dodatkowe nakłady mają zostać przeznaczone na inwestycje w sektor socjalny, przeciwdziałanie zmianom klimatu, a także pomoc osobom, które straciły pracę. W tym roku bezrobocie w Szwecji ma wynieść 9,3 proc., a w 2021 roku 10,3 proc.

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk







Czytaj też:
Kwarantanna nie 14, a 10 dni. Izolacja – 10 dni. Minister zdrowia zapowiada zmiany