Jedyną wiarygodną reakcją UE na otrucie przez putinowskie służby rosyjskiego opozycjonisty powinno być zatrzymanie Nord Stream 2. Jeśli Putin wziął to ryzyko pod uwagę, to znaczy, że projekt Gazpromu jest już martwy, być może nie z powodu oporu UE, tylko presji Stanów Zjednoczonych.
UE stanęła przed poważnym dylematem. Ostatni żyjący jeszcze i działający w Rosji poważny opozycjonista, Aleksiej Nawalny został otruty na Syberii trucizną, do której dostęp mają tylko rosyjskie służby specjalne. Putin złożył w ten sposób mocną deklarację, która brzmi mniej więcej tak:„możecie mi skoczyć, i tak zrobię co zechcę”.
Artykuł został opublikowany w 32/2020 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.